Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.03.29] Na ryby...
· [2024.03.29] Świętuj...
· Na niedzielę 31 marc...
· [2024.03.29] Świątec...
· [2024.03.22] Wiosenn...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2018.04.19] Budzą naszą sympatię – karasie
Rybami, z którymi wędkarze stykają się chyba najczęściej są niewątpliwie karasie. Piękne, silnie wygrzbiecone, złotawe z oliwkowym odcieniem i miedzianym połyskiem ciemniejszych boków – typowe polskie karasie. W naszych wodach równie często, a może nawet częściej, spotkać można „japońce”, karasie srebrzyste. Te drugie, bardziej wytrzymałe na chłody, dłużej żerują jesienią.
Jedną z największych zalet karasia jest jego występowanie.
Spotkać go można w zbiornikach, w których nikt by nie podejrzewał, że może tam żyć jakakolwiek ryba. A karaś jest. Żyje w zbiornikach powstałych w wyrobiskach torfowych. W większych, parohektarowych torfiankach, spotkać można naprawdę ładne sztuki. Karasie z ciemnych wód torfowych bywają prawie brunatne – niektórzy wędkarze nazywają je z tego powodu „murzynkami”.
Zbiornikami, wręcz typowymi dla karasi są stawy. Jeśli są to zbiorniki głębsze, takie do trzech, czterech metrów, i jeśli na dodatek posiadają wykształcony litoral stawowy, pas wynurzonej roślinności, podwodne zarośla, to oprócz karasi w takim stawie spotkać możemy także lina, wzdręgę czy karpia.
Planując wypad na karasie warto zainteresować się również gliniankami. W zbiornikach tych, o zróżnicowanej wielkości i głębokości, oprócz karasi spotkać można również liny, okonie, karpie, a także szczupaki.
Godne uwagi są wreszcie starorzecza. Większe przypominają wręcz niewielkie jeziora, mniejsze podobne są do stawów. Niektóre połączone z rzeką, inne odcięte od jej nurtu od lat. Tam woda miesza się tylko wtedy, gdy w trakcie powodzi rzeka wylewa. Starorzecza, to na ogół akweny bogate w różne gatunki ryb. W starszych, zarośniętych zbiornikach, bywa karaś złocisty. W zbiornikach o niezbyt mulistym dnie, połączonych na stałe z rzeką, spotkać możemy karasia srebrzystego. Ale w starorzeczach złowić można także i płocie i… szczupaki.
Ale są też starorzecza, które są królestwem wyłącznie karasia – i to karasia, który występuje w formie głodowej. To parocentymetrowe osobniki o nieproporcjonalnie dużej głowie i wydłużonym ciele. Mają nawet swoją biologiczną nazwę: Carassius carassius m. humilis („humilis” po łacinie znaczy: biedny, nędzny, płaski). Karaski te żyją w zbiornikach, które powoli zamierają – z małym lustrem wody, która często otoczona jest grząskim bagnem. To zbiorniki bardzo wypłycone i bardzo zarośnięte. Z biegiem lat, taki stary zbiornik zaczyna wypełniać już nie woda, ale raczej półpłynny muł. W takim zbiorniku nawet karasie już nie występują, a sam zbiornik zmierza do swojej agonii. Gdybyśmy wrócili w to samo miejsce po kilkunastu latach, po zbiorniku zapewne nie byłoby już śladu. Jego miejsce zajęte byłoby przez bagienną roślinność.
Oczywiście dorodne karasie występują również w wodach, które – tak jak wcześniej wymienione – nie kojarzą się przede wszystkim z karasiami. To jeziora i zbiorniki zaporowe, a ściślej mówiąc ich płytsze rejony – zakola, zatoczki, czy wypłycenia w pobliżu zarośniętych wodną roślinnością brzegów. Karasie spotkać można także w kanałach, w stawach przy starych młynach (to z tych stawów woda spadała na młyńskie koła), a także w leniwie płynących, nizinnych rzekach.
Jakub Kleń
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,220,807 unikalnych wizyt