Od dwóch tygodni ogl±daj±c telewizjê mo¿emy odnie¶æ wra¿enie, ¿e prowadzone w Polsce spory historyczne zajmuj± Polaków bardziej ni¿ bie¿±ce wydarzenia, choæby takie jak olimpiada w Korei, czy pogodowe anomalie, przynosz±ce na przemian wiosnê i zimê w po³owie lutego. Tymczasem antypolska histeria, rozpêtana w Izraelu przez rywalizuj±ce ze sob± partie, szykuj±ce siê do wyborów, odbi³a siê takim echem w Polsce, ¿e wielu dziennikarzy i komentatorów straci³o poczucie rzeczywisto¶ci i bez umiaru bombarduje nas swoimi ocenami sporu polsko-izraelskiego. Jaki dzi¶ wp³yw na politykê ¶wiatow± ma historia II wojny ¶wiatowej i kogo interesuje poza historykami i mi³o¶nikami historii? W¶ród polskiej m³odzie¿y wiedza na ten temat jest tak skromna, ¿e musz± up³yn±æ lata, zanim reforma edukacji wp³ynie na poprawê sytuacji. A có¿ powiedzieæ o m³odych W³ochach, Francuzach czy Amerykanach, którzy nie wiedz± nawet kto z kim wojnê prowadzi³ i po czyjej sta³ stronie. Polska musi dbaæ o swój wizerunek w ¶wiecie, dlatego trzeba upowszechniaæ podstawowe informacje o tym, ¿e to Niemcy i Sowiety napadli na Polskê, ¿e to Polska by³a ofiar± okupacji, ¿e w przeciwieñstwie do Francuzów, Belgów, Holendrów, Norwegów czy Ukraiñców, w Polsce nie powsta³y oddzia³y walcz±ce u boku hitlerowskich Niemiec, ¿e na terenie Polski Niemcy zbudowali obozy zag³ady i wymordowali w nich miliony ¯ydów z ca³ej Europy, a tak¿e, ¿e na koniec wojny Polska zosta³a potraktowana niesprawiedliwie i w Ja³cie oddana Stalinowi jako ³up wojenny. Prostowanie k³amstw, na temat rzekomego udzia³u Polski w zag³adzie ¯ydów jest konieczne, ale dotyczy niewielkiej liczby mediów, które bezmy¶lnie lub celowo powtarzaj± ordynarne k³amstwa. Te k³amstwa produkuj± wrogowie Polski, wspierani przez czê¶æ antypolskiej opozycji. Po¶wiêcaæ temu niemal ca³y czas programów informacyjnych i publicystycznych w telewizji to oczywista przesada.
Tymczasem dla Polski wa¿niejszy jest spór z Komisj± Europejsk±, która usi³uje odwróciæ uwagê opinii publicznej od kryzysu w Unii Europejskiej i skierowaæ j± na rzekome naruszanie podstaw demokracji w Polsce. Podobne bzdury wypowiada czê¶æ niechêtnych Polsce polskojêzycznych mediów, trac±cy spo³eczne poparcie politycy Platformy i Nowoczesnej, a tak¿e czê¶æ ¶rodowiska sêdziowskiego, walcz±cego o przywileje i bezkarno¶æ w nieuczciwym dorabianiu siê maj±tków. Totalna opozycja usi³uje stworzyæ wra¿enie, ¿e Polsce gro¿± sankcje ekonomiczne, co jest nieprawd±, bo do tego potrzebna by³aby jednomy¶lno¶æ wszystkich pañstw Unii. W tej sytuacji wa¿ne by³y wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w szwajcarskim Davos, w Berlinie i w Monachium, gdzie podczas spotkañ z politykami wielu pañstw europejskich omówiono najwa¿niejsze tematy polityki miêdzynarodowej. Zw³aszcza wizyta w Berlinie, gdzie od miesiêcy trwa kryzys rz±dowy, pokaza³a rosn±ce znaczenie Polski w Europie i ¶wiecie. Nieudolno¶æ oraz z³a wola poprzedniego rz±du, a tak¿e antypolskie wybryki europarlamentarzystów z Platformy, zosta³y ju¿ zrównowa¿one stanowcz± i skuteczn± polityk± obecnych polskich w³adz. Bezradna opozycja, stoj±ca w obliczu klêski wyborczej, usi³uje odwróciæ uwagê Polaków od sukcesów gospodarczych i od rosn±cej stopy ¿yciowej zwyk³ych obywateli. Trudno jednak powa¿nie traktowaæ komediê rozgrywan± wokó³ przes³uchania Frasyniuka (wiêkszo¶æ Polaków nie ma pojêcia kto to jest i dlaczego zajmuj± siê nim media), czy wokó³ kabaretowych wystêpów Schetyny, Lubnauer czy Kosiniaka-Kamysza. A ju¿ z pewno¶ci± niesmak budzi ich opowiadanie siê po stronie nieprzyjaznych Polsce opinii produkowanych w Izraelu.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
