¯ona, wychodz±c do sklepu, uprzedzi³a mê¿a:
- Jak bêdziesz gotowaæ pierogi wk³adaj je do wrz±tku po jednym, ¿eby siê nie pozlepia³y.
Kiedy wróci³a, m±¿ gotowa³ szóstego pieroga.
* * *
W biurze pyta kolega kolegi:
– Co wycinasz z gazety?
– Notatkê o tym, jak m±¿ zamordowa³ ¿onê, bo mu stale przeszukiwa³a kieszenie.
– I co masz zamiar zrobiæ z tym wycinkiem?
– Schowam do kieszeni.
* * *
Bardzo pobo¿ny cz³owiek co niedziele chodz±c do ko¶cio³a rzuca³ 10 z³otych ¿ebrakowi. Pewnego razu rzuci³ tylko 5 z³otych. ¯ebrak na to:
– Co siê sta³o? Dlaczego tylko pi±tka? Straci³ pan pracê?
– Nie, wys³a³em syna na studia.
– No, wszystko fajnie, ale dlaczego moim kosztem?
* * *
Na lekcji matematyki w¶ciek³a nauczycielka przepytuje uczniów:
– Kowalski, podaj przyk³ad liczby dwucyfrowej!
– Trzydzie¶ci jeden…
– Tak!? A czemu nie trzyna¶cie!? Siadaj! Pa³a! Nowak, twoja kolej, podaj przyk³ad dwucyfrowej liczby!
– Czterdzie¶ci piêæ…
– A czemu nie piêædziesi±t cztery!? Siadaj, pa³a! Rabinowicz, przyk³ad liczby dwucyfrowej!
– Dwadzie¶cia dwa.
– Tak!? A czemu nie… Ehh, Rabinowicz, ty i te twoje ¿ydowskie ¿arty. Siadaj, dostateczny!
* * *
Facet grzebie co¶ przy kontakcie. W pewnym momencie wo³a ¿onê:
– Jad¼ka, potrzymaj mi ty ten kabelek.
¯ona bierze kabelek. M±¿ j± pyta:
– No i co?
– Nic...
– Hmm. Widaæ faza jest w drugim…
Sentencja tygodnia
Mogê byæ bardzo w¶ciek³y na to, czego nie mam, albo bardzo wdziêczny za to, co mam.
Nick Vujicic
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
