W naszej polskiej tradycji ¶wiêto Bo¿ego Cia³a ma charakter wyj±tkowy. Mia³o taki charakter zawsze, odk±d by³o obchodzone. I w czasach zaborów i w czasach panuj±cej ideologii komunistycznej. Bo polska kultura jest z gruntu chrze¶cijañska. Nawet osoby, które deklaruj± siê jako niewierz±ce, uczestnicz± w tej samej kulturze – kulturze wyros³ej z tradycji ¿ydowskiej, greckiej, rzymskiej… Wszyscy jeste¶my zanurzeni w tej samej siatce pojêæ, symboli i odniesieñ. Wydaje siê, ¿e w Polsce nie do pomy¶lenia s± sytuacje spotykane co rusz w krajach Europy zachodniej, gdzie z przestrzeni publicznej usuwane s± bo¿onarodzeniowe szopki czy krzy¿e, by nie rani³y wra¿liwo¶ci albo muzu³manów albo ateistów. A dzisiaj – jak widzimy - kraje te rozsadzane s± od wewn±trz. I wobec tych procesów s± bezbronne. S± bezbronne, bo odciê³y siê od korzeni swojej kulturowej to¿samo¶ci. Jak choæby Anglia, gdzie w ostatnich kilkunastu latach wyburzono piêæset ko¶cio³ów, a w ich miejsce pojawi³o siê prawie pó³ tysi±ca nowych meczetów.
Na szczê¶cie Polska jest w zupe³nie innej sytuacji (przynajmniej na razie). Czasami, co prawda, narzekamy na ksiê¿y, przytaczamy przyk³ady gorsz±cych zachowañ niektórych z nich, wskazujemy ró¿ne mankamenty w funkcjonowaniu tej czy innej parafii, ale jedno wydaje siê oczywiste – dopóki w Polsce trwaæ bêdzie przywi±zanie do chrze¶cijañstwa i dopóki na ulice polskich miast wyruszaæ bêd± religijne procesje, a na Anio³ Pañski biæ bêd± dzwony – mo¿emy czuæ siê jak w domu. We wspólnym, bezpiecznym domu.
Jan L. FRANCZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
