Na stacji benzynowej Polak zaczepia Niemca celem z³apania stopa:
- Przepraszam, podwiezie pan mnie i kolegê do Berlina?
- Was? - pyta Niemiec.
- Tak, mnie i kolegê.
* * *
Dziadek Gienek opowiada swoim wnukom wspania³± historiê:
- Wskakujê na triceratopsa i go uje¿d¿am! Przede mn± niebezpieczny utharaptor, a za mn± T. Rex!
Podekscytowane wnuki pytaj±:
- O rany, dziadku! I co ty zrobi³e¶?
- No, wtedy wysiad³em, bo karuzela siê zatrzyma³a.
* * *
Pan W³adek wraca po alkoholowym przyjêciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty, W³adek? - pyta siê przez drzwi ¿ona.
Odpowiada jej milczenie, wiêc wraca do ³ó¿ka. Po chwili znowu s³yszy pukanie.
- W³adek, czy to ty pukasz?
Cisza, wiêc ¿ona na dobre udaje siê na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego mê¿a na wycieraczce, trzês±cego siê z zimna.
- W³adziu, to ty puka³e¶ w nocy?
- Ja...
- To dlaczego nie odpowiada³e¶ na moje pytania?
- Jak to nie odpowiada³em? Kiwa³em g³ow±.
* * *
Dwóch ch³opców rozmawia w przedszkolu:
- Mój tata p³ywa w marynarce - chwali siê pierwszy.
- A mój w k±pielówkach - odpowiada drugi.
* * *
Lekarz przegl±da zdjêcie rentgenowskie i ogromnie siê dziwi:
- Panie, masz pan zegarek w ¿o³±dku. Nie sprawia to panu ¿adnych problemów?
- Jasne, ¿e sprawia. Zw³aszcza przy nakrêcaniu...
Sentencja tygodnia
Fa³szywa skromno¶æ to najbardziej wyrafinowana postaæ pró¿no¶ci.
Jean de la Bruyere
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
