W niedzielę wybierzemy prezydenta Rzeczpospolitej. Na kolejne pięć lat. Nie ukrywam, że swój głos oddam na Andrzeja Dudę. Bo Polsce potrzebny jest oddech, bo Polsce potrzebna jest zmiana. Zagłosuję na Andrzeja Dudę, bo obaj mamy podobne systemy wartości. I dla mnie, i dla niego, ważne są: polski interes narodowy, polska gospodarka, przywiązanie do polskiej ziemi i polska polityka historyczna. Zagłosuję na Andrzeja Dudę, bo dość mam kolejnych, zamiatanych pod dywan afer oraz lekceważenia zwykłych Polaków. Chciałbym też, aby mój syn pracował w Polsce, a nie musiał w poszukiwaniu lepszego zarobku wyjeżdżać do Szwajcarii czy Niemiec. Chciałbym kraju sprawiedliwego dla wszystkich, a nie przyjaznego tylko dla wybranych.
Polska zasługuje na lepszy rząd i na lepszego prezydenta. Nasz kraj naprawdę potrzebuje dobrej zmiany. Zmiany, która wyzwoli energię Polaków. A po Bronisławie Komorowskim i Platformie Obywatelskiej takiej zmiany się nie spodziewam.
Jan L. Franczyk
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
