W wyborach samorz±dowych w Krakowie zarejestrowano 10 komitetów wyborczych, które w sumie zg³osi³y 641 kandydatów do Rady Miasta. Realnie zg³oszonych zosta³o 5 komitetów, reszta raczej udaje, ¿e bierze udzia³ w wyborach, nie bardzo wiadomo w jakim celu. Oczywi¶cie, dostan± po kilkaset g³osów, ale z góry wiadomo, ¿e bêd± to g³osy stracone, a ¿aden kandydat nie zdobêdzie mandatu. Wystarczy wiêc zainteresowaæ siê piêcioma.
Komplet 86 kandydatów (walka toczy siê o 43 mandaty w Radzie Miasta, a na ka¿dy mandat ka¿da partia mo¿e zg³osiæ dwóch kandydatów) wystawiaj± tylko dwa komitety: Prawo i Sprawiedliwo¶æ, które wylosowa³o trzeci numer na li¶cie, a w Krakowie znajdzie siê jako pierwsze na kartach do g³osowania (komitety z numerem 1 i 2 nie startuj± w naszym mie¶cie) oraz komitet usi³uj±cego walczyæ o czwart± (!?) kadencjê Jacka Majchrowskiego, który wylosowa³ numer 17. Pozosta³e zabiegaj±ce o poparcie ugrupowania nie zdo³a³y znale¼æ takiej liczby kandydatów, aby wype³niæ wszystkie miejsca na li¶cie: Komitet Nowej Prawicy (Korwina-Mikke) zg³osi³ 85 kandydatów, Komitet „Kraków miastem dla ludzi” (a dla kogo, mo¿e dla go³êbi?) – te¿ 85 kandydatów, wreszcie Platforma Obywatelska – 84 kandydatów (zabrak³o chêtnych? – wcale siê nie dziwiê).
W wyborach 16 listopada (30 listopada odbêdzie siê druga tura wyborów prezydenckich, o ile Marek Lasota nie wygra w pierwszej) rywalizacja o mandaty w Radzie Miasta rozstrzygnie siê miêdzy Prawem i Sprawiedliwo¶ci±, a Platform± Obywatelsk±. Pozostali maj± szansê zdobyæ parê mandatów (komitet Majchrowskiego), ewentualnie po jednym lub dwa (Korwin-Mikke i „miasto dla ludzi”). Lewica tradycyjnie popiera Majchrowskiego i nie zg³asza swoich kandydatów, podobnie jak PSL. Dzieje siê tak, poniewa¿ obie te partie spodziewaj± siê kompromitacji pod w³asnym szyldem i wol± ukrywaæ siê na „bezpartyjnych” listach.
O ile o miejsca w Radzie Miasta walczyæ bêd± PiS i Platforma, to w walce o fotel prezydenta Platforma (która wystawi³a radn± Martê Patenê) o zwyciêstwie, a nawet o przyzwoitym wyniku, nie ma co marzyæ. Majchrowski, który kurczowo trzyma siê swojej prezydentury dobrze wie, ¿e zagra¿a mu tylko Marek Lasota (PiS). Nie wiadomo po co startuj± kandydaci niezale¿ni, byæ mo¿e tylko po to, ¿eby wydaæ trochê w³asnych pieniêdzy (Giba³a i Ptaszkiewicz). S±dz±c po ilo¶ci rozwieszonych bilbordów i plakatów (zw³aszcza Giba³y) idzie im to nie¼le, ale te¿ tylko do tego ograniczy siê ich sukces. Pozostali w tej kampanii nie licz± siê nawet wzglêdem wydatków, zreszt± moim zdaniem nikt w Krakowie nie traktuje ich powa¿nie.
Dotychczasowy prezydent Majchrowski w tym roku szczególnie narazi³ siê krakowianom, po pierwsze nie pytaj±c ich o zgodê w sprawie zimowej olimpiady zanim jeszcze miasto wyrzuci³o na ten cel du¿e pieni±dze, po drugie mno¿±c remonty wa¿nych ulic (i mostu) w ostatnich miesi±cach przed wyborami, przez co sparali¿owa³ Kraków. Analizuj±c zg³oszone listy, a zw³aszcza kandydatów na prezydenta, mo¿na mieæ nadziejê (a mo¿e nawet pewno¶æ), ¿e oczekiwane od dawna zmiany wreszcie nast±pi± i wszyscy odetchniemy z ulg±. Kraków na to zas³uguje.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
