Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.03.22] Wiosenn...
· [2024.03.22] W Unii ...
· Na niedzielê 24 marc...
· [2024.03.22] Koalicj...
· [2024.03.15] Dro¿ej ...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2005.06.23] Olbrzym z jeziora
Podjecha³em nad jezioro w Bartkowej, by korzystaj±c z wolnej soboty, trochê po³owiæ. Nad brzegiem spotka³em pana Zbyszka. Pan Zbyszek ma blisko osiemdziesi±t lat, a znamy siê z lat dwadzie¶cia. Nie widzieli¶my siê od roku, wiêc z ciekawo¶ci± s³ucha³em jego najnowszych opowie¶ci spod kija. Tej soboty zwierzy³ mi siê z przygody, jaka spotka³a go jesieni± nad jeziorem.
By³ pocz±tek pa¼dziernika. Pan Zbyszek postanowi³ po³owiæ na ¿ywca. Tradycyjnie. Z du¿ym sp³awikiem i umiejêtnie zapiêtym na kotwiczce ¿ywczykiem. By³o pó¼ne popo³udnie. W jednej z zatoczek pan Zbyszek delikatnie zarzuci³ zestaw i czeka³. To by³o jego ulubione i jednocze¶nie pewne ³owisko. Rzadko zdarza³o siê, by stamt±d wraca³ bez ryby. Tym razem te¿ mia³ nadziejê, ¿e do domu wróci z poka¼nym szczupaczyskiem. Siedzia³ ju¿ ze dwie godziny, gdy leniwie poruszaj±cy siê po powierzchni sp³awik nagle zatañczy³ i pomimo swojej du¿ej wyporno¶ci, gwa³townie schowa³ siê pod wodê. Pan Zbyszek zaci±³. Wygiêty niemi³osiernie stary kij by³ najlepszym dowodem, ¿e zaciêcie by³o skuteczne. – No, teraz spokojnie i bez nerwów – powtarza³ sobie mój rozmówca. Zaczê³o siê pompowanie. Dwa metry w stronê brzegu i odjazd na piêæ metrów w g³±b jeziora. W trakcie kolejnej próby podprowadzenia ryby, ta nagle wyskoczy³a z wody. Przez sekundê, mo¿e dwie sekundy, pan Zbyszek sta³ jak oniemia³y. Szczupak musia³ mieæ blisko metr d³ugo¶ci. Po chwili poszed³ pod wodê i zacz±³ uciekaæ na lewo. Ko³owrotek terkota³ jak oszala³y. W pewnym momencie poluzowa³o. Kij wyprostowa³ siê. – Nie uwierzysz, co by³o dalej – opowiada³ znajomy. – Zacz±³em zwijaæ ¿y³kê. By³em pewien, ¿e szczupak siê urwa³. I gdy przekonanie graniczy³o ju¿ z pewno¶ci±, poczu³em co¶, jakby zaczep. Ale to nie by³ zaczep, bo holowa³em jaki¶ ciê¿ar. Kij znów by³ niemi³osiernie wygiêty, a ja, metr po metrze zwija³em grub± „trzydziestkê”. By³o mo¿e ze trzy metry od brzegu, gdy wyja¶ni³o siê wszystko. Zobaczy³em, ¿e holujê... potê¿n± oponê od traktora. Jej wygl±d wskazywa³ na to, ¿e w wodzie przele¿a³a ju¿ kilka lat. Byæ mo¿e ustawiona by³a na sztorc, a mój szczupak uciekaj±c przep³yn±³ przez ni± i wtedy uda³o mu siê uwolniæ, a kotwiczka zahaczy³a o skraj opony. Tak± mia³em przygodê – zakoñczy³ opowie¶æ.
Nie wiem, czy wierzyæ, czy nie wierzyæ. Bo pan Zbyszek opowiada czasami niestworzone historie.
Jakub Kleñ
Komentarze
Brak komentarzy. Mo¿e czas dodaæ swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj siê, aby móc dodaæ komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy mog± oceniaæ zawarto¶æ strony

Zaloguj siê lub zarejestruj, ¿eby móc zag³osowaæ.

Brak ocen. Mo¿e czas dodaæ swoj±?
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj siê

Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,213,701 unikalnych wizyt