Urodzi³ siê w czasie wojny w 1941 roku w miejscowo¶ci Zgoda tu¿ przy Rac³awicach (tych ko¶ciuszkowskich). Szko³ê podstawow± ukoñczy³ w s±siednim Miroszowie, ale ju¿ w roku 1955 zjecha³ do Nowej Huty, gdzie rozpocz±³ edukacjê w Technikum Hutniczym na os. Szkolnym i zamieszka³ w internacie. Ojciec Stanis³aw pracowa³ w hucie w Zak³adzie Kolejowym i mieszka³ wówczas w hotelu robotniczym. Jednak w 1957 roku dosta³ mieszkanie w os. Uroczym, gdzie zamieszka³ z ca³± rodzin±. Kazimierz by³ najstarszym z sze¶ciorga rodzeñstwa i tu¿ po zakoñczeniu technikum podj±³ pracê w hutniczym Przedsiêbiorstwie Materia³ów Ogniotrwa³ych. W roku 1966 otrzymuje mieszkania w os. Kazimierzowskim, a po kilku latach w os. Tysi±clecia, gdzie do dzisiaj mieszka. W PMO pracuje do 1969 jako mistrz, ale gdy chce podj±æ naukê, nie spotyka siê to z akceptacj± prze³o¿onych i przechodzi do pracy w dziale BHP. Podejmuje w tym samym roku studia na AGH, które koñczy w 1974 roku na kierunku metalurgicznym. Podejmuje prace w Dziale Planowania Produkcji, a nastêpnie zwi±zuje siê na d³ugie lata z Walcowni± Gor±c± jako technolog. Dopiero w ostatnich latach przed emerytur± pracuje Dziale Socjalnym, gdzie maj±c 41-letni sta¿ w hucie przechodzi w stan spoczynku. Natomiast nie przerwa³ swojej aktywno¶ci spo³ecznej. W pocz±tkach swojej pracy zawodowej zwi±za³ siê z Lig± Obrony Kraju, gdzie dochodzi do funkcji cz³onka zarz±du fabrycznego. W 1976 roku wi±¿e siê z Hutniczym Klubem Honorowych Dawców Krwi dzia³aj±cym przy Zarz±dzie Fabrycznym HiL Polskiego Czerwonego Krzy¿a. Zostaje prezesem zarz±du HK HDK, któr± to funkcjê pe³ni do dzisiaj. W tej rubryce nie sposób przedstawiæ tej dzia³alno¶ci, zreszt± zamierzam j± omówiæ w osobnym tek¶cie w zwi±zku z 35-leciem dzia³alno¶ci Klubu. Jedno jest pewne, ¿e HK HDK z kilkudziesiêciu osób rozwin±³ siê do blisko 2000 pod koniec lat osiemdziesi±tych i w okresie 35 lat zrzesza³ blisko 11 000 cz³onków. W ostatnich latach do hutniczych dawców do³±czyli uczniowie placówek o¶wiatowych. W sumie to oznacza tysi±ce litrów krwi oddanej przez hutniczych honorowych dawców, która ratowa³a zdrowie i ¿ycie wielu ludzi. To stworzenie wspania³ej grupy przyjació³ spotykaj±cej siê na rajdach i innych imprezach plenerowych i towarzyskich. Istotn± role odegra³ w tym prezes Kazimierz Nowak, który potrafi³ skupiæ wokó³ siebie grupê znakomicie dzia³aj±cych kole¿anek i kolegów. W³a¶nie w najbli¿sz± sobotê w Szkole Muzycznej odbywa siê uroczysta wieczornica i koncert z okazji 35-lecia dzia³alno¶ci HK HDK PCK w Krakowie. Korzystaj±c z okazji redakcja „G³osu” sk³ada wszystkim nowohuckim krwiodawcom najlepsze ¿yczenia zdrowia i dalszego dzia³ania pro publico bono.
S³awomir Pietrzyk
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
