Smarkule, ach Smarkule …/ Ad libitum
Dodane przez Administrator dnia 13/10/2011 17:21:49
16 października o godz. 16 w Sali Kameralnej Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida na os. Górali 5, po wielu latach, spotkają się i przypomną się Nowej Hucie „Smarkule/Ad libitum”, nowohucki zespół wokalny z lat 1966 – 1983.
Wieczór wspomnień z cyklu „Spotkajmy się… po latach” poprowadzą Wiesława Wykusz i Krzysztof Pietsch.



Ad libitum

Treść rozszerzona
Wszystko zaczęło się w Młodzieżowym Domu Kultury im. J. Korczaka
Prawie 45 lat temu, w 1966 r., nauczyciel muzyki w Szkole Podstawowej nr 102, mgr Ludwik Czech, zebrał kilka utalentowanych muzycznie dziewczynek 10, 11-letnich, zaprosił na próby do MDK im. J. Korczaka i … kazał im śpiewać. Taki był początek Smarkul/Ad libitum, grupy wokalnej, która szybko zdobyła sobie popularność w Nowej Hucie, a potem wypłynęła na szerokie wody estrad krakowskich i ogólnopolskich. W zachowanej kronice Haliny Sarny, legendarnej konferansjerki grupy czytamy: „Pierwszy występ tego zespołu odbył się 20 listopada 1966 roku z okazji Dnia Nauczyciela. Zespół ten jest na wysokim poziomie artystycznym czego dowodem jest osiąganie wysokiej oceny w czasie występów estradowych tak na terenie Nowej Huty, jak również na terenie: Rzeczowa; Opola; Mazur; Warszawy; Wrocławia i całego województwa krakowskiego. Kierownikiem zespołu jest mgr Ludwik Czech nauczyciel – równocześnie kompozytor wielu pieśni wykonywanych przez zespół jak również pianista i akompaniator. W roku szkolnym 1967/1968 zespół wokalny „Smarkule” dał 50 występów publicznych przy ogólnej liczbie 18 150 słuchaczy. Występy zespołu cieszyły się zawsze dużą popularnością, głównie z uwagi na częste notatki prasowe.”
Skład zespołu zmieniał się wiele razy, ale pierwszy to: Marta Stecuła, Sulika Słysz, Celina Bochenek, Elżbieta Gromek, Bogusława Bojdo, Krystyna Kubala, Grażyna Piskorz, Barbara Białas. Później pojawiły się w zespole: Jolanta Ujdak, Barbara Adamczyk oraz druga z sióstr Bojdo – Dorota.
Smarkule/Ad libitum brały udział w Rajdach Leninowskich, konkursach (np. pamiętnym konkursie „Mikrofon dla wszystkich” 1969 r., organizowany przez ZDK, na którym „Kaczorkiem” zadebiutował student WSR Bogdan Smoleń) i festiwalach piosenkarskich, zdobywając nagrody i wyróżnienia m.in. złote medale warszawskiego Pałacu Młodzieży za działalność artystyczną i społeczną, nagrodę na obozie letnim w Pieczarkach na Mazurach. Uczestniczyły w głośnym wówczas Przeglądzie Zespołów Muzycznych i Wokalnych wykorzystujących muzykę i piosenki ludowe w Miechowie. Repertuar zespołu zasługiwał na szczególną uwagę: były to piosenki rozrywkowe, liryczne, żołnierskie, ludowe. Często kompozytorem był Ludwik Czech, a autorem tekstu zaprzyjaźniony z zespołem dziennikarz Echa Krakowa, Adam Żarnowski. W późniejszym okresie wiele utworów dla zespołu skomponowała Jolanta Szczerba. Miały także swój własny sygnał.
W listopadzie 1968 r. do Smarkul dołączyła Halina Sarna, która w prowadzonej przez siebie Kronice zapisała: „Moja rola zaczęła się od dnia 6 listopada 1968 r. Od tego dnia wraz z zespołem i solistami Studia Piosenki uczestniczę w każdych występach publicznych.” Halina Sarna, wspólnie z Aleksandrem Polkiem, aktorem Teatru Rozmaitości w Krakowie prowadziła każdy koncert zespołu Smarkul aż do początku lat 70. XX wieku.
Na jubileusz 5-lecia (odbył się 10 czerwca 1971 r. w MDK) tak pisano w „Głosie Nowej Huty” o Smarkulach: „Pięć lat to niby nic takiego, a jednak … Sięgnijmy do liczb i faktów. Mówią one, że „Smarkule” istniejące do 1966 roku, dały dotychczas 341 koncertów, dla blisko stutysięcznej (99.985) rzeszy słuchaczy! W swym repertuarze mają ponad 90 utworów, z czego kilkanaście jest ich własnej (tak!) kompozycji i aranżu. „Smarkule” koncertując dotąd w 24 miejscowościach Polski, biorąc udział w konkursach dobrze spełniały rolę reprezentantów artystycznej działalności nowohuckiej młodzieży. „Smarkule” nie są w Nowej Hucie jedynym młodzieżowym zespołem, ale z pewnością są jednym z nielicznych, któremu dzięki własnym zdolnościom i rzetelnej pracy, udało się osiągnąć wysoki poziom artystyczny. Stąd popularność zespołu, stąd konkursowe nagrody i złote medale, stąd liczne pochwały na łamach prasy warszawskiej, krakowskiej i innej jeszcze”. (sic!)
Krótko w „Wersaliku” i ZDK „Budostal”.
Ten jubileusz był równocześnie pożegnaniem z MDK im. J. Korczaka – od września 1971 r. Smarkule przeszły do Międzyspółdzielczego Klubu „Wersalik”. Tutaj śpiewały zaledwie 2 miesiące: w listopadzie 1971 r. znalazły przyjazne miejsce w Zakładowym Domu Kultury „Budostal” na os. Złota Jesień. Kierownictwo objął mgr Henryk Siwczyk, we wrześniu 1972 zmieniła go Jolanta Szczerba (wówczas studentka PWSM). W składzie znalazła się także inna studentka PWSM Joanna Kwaśnicka, wzmacniając zespół, pomagając także w pracach nad repertuarem zespołu. W grudniu dołączyła Urszula Kwaśnicka. Były to osoby muzycznie wyszkolone i niewątpliwie wzmocniły profesjonalizm wokalny zespołu.
Rok 1972 to dobry rok dla Smarkul/Ad libitum: pierwsze wyjazdy zagraniczne, początek ich przygody z ogólnopolskimi festiwalami poprzez udział w eliminacjach ogólnopolskich. W listopadzie zdobyły m.in. I nagrodę Wojewódzkiego Konkursu „Przeboje z myszką”.
Rozkwitają w Zakładowym Domu Kultury HiL
We wrześniu 1973 r. zespołem zaopiekował się ZDK HiL. Zaoferowano im lepsze warunki – zapewniono fundusze potrzebne dla rozwoju muzycznego. Tutaj dziewczęta pracowały już do końca istnienia zespołu. Teraz coraz częściej można było posłuchać ich w Polskim Radio, obejrzeć w telewizji, zwłaszcza w programie „Spotkania z balladą”. Kolejny raz zmienił się skład: odeszły Bogusława Bojdo i Sulika Słysz, Joanna Kwaśnicka, Celina Bochenek i Barbara Adamczyk, a pojawiła się Lucyna Florczyk. Na 10-lecie O. Hutnicki napisał
W „Głosie”: „Gdyby zaliczyć 10-letni dorobek zespołu okazałoby się, że ma on na swym koncie blisko 600 koncertów, a jego repertuar składa się z kilkudziesięciu piosenek, w tym wiele własnych. Nie mniej bogate jest jego konto z nagrodami i wyróżnieniami, zdobytymi na festiwalach w Opolu, Kołobrzegu i Zielonej Górze. (…) Skład zespołu oczywiście zmieniał się na przestrzeni lat. (…) Najdłuższy staż ma Jolanta Ujdak, wynosi on 8 lat, następnie Dorota Bojdo (6 lat), Urszula Kwaśnicka (5 lat), Lucyna Florczyk (4 lata). 6 lat pracuje z zespołem instruktorka Jolanta Szczerba”. Smarkule rosły, więc nazwa zespołu stawała się problemem: „Nazywają się kokieteryjnie „Smarkule”, reprezentują krakowską Hutę im. Lenina. Jakie one tam smarkule. Znakomicie ubrane, dobrze prezentujące się na estradzie dziewczyny …”. We wrześniu 1977 r. do zespołu doszedł chłopak – Jerzy Cisak, no i problem nazwy stał się już … palący. Po wielu dyskusjach wspólnie wybrano nazwę „Ad libitum”. I tak już zostało. Śpiewał z nimi także znakomity Grek, Kostek Charalambopulos.
Smarkule/Ad libitum w Opolu, Kołobrzegu i Zielonej Górze
Osobny rozdział w historii Smarkul/Ad libitum to występy w ogólnopolskich festiwalach: Polskiej Piosenki w Opolu, Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Opole to było marzenie dziewcząt od zawsze. I spełniło się w 1974 r. – przeszły przez sito eliminacji i dostały bilet na finał w amfiteatrze opolskim: „Największym jednak sukcesem Smarkul działających obecnie w ZDK pod kierownictwem muzycznym Jolanty Szczerby było zakwalifikowanie się na eliminacjach centralnych w Bydgoszczy do udziału w tegorocznym jubileuszowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Tak więc po raz pierwszy w historii Nowej Huty, która również obchodzi swój jubileusz 25-lecia zespół dzielnicy Krakowa występować będzie w opolskim amfiteatrze. Życzymy powodzenia…” – pisano w Gazecie festiwalowej z 11 i 12 czerwca 1975 r.
Nie zabrakło Smarkul/Ad libitum w Kołobrzegu na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej. Wystąpiły tam w latach: 1975, 1976 (zdobyły wyróżnienie Komitetu Organizacyjnego Festiwalu), 1977 (wyróżnienie za piosenki „Rosła w boru” i „Nie zobaczysz matko syna”). Uczestniczyły także w Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze w 1975 (za Piosenkę o Erewaniu i Utuszka ługowaja otrzymały wyróżnienie) i 1977 r. (śpiewały wtedy W środku zimy oraz rosyjską piosenkę ludową).
Zwiedzają świat czyli trasy koncertowa za granicą
W latach 70. często wyjeżdżały na koncerty zagraniczne: występowały w NRD, Bułgarii, Jugosławii. Znaczący zwłaszcza był ich udział w Dniach Krakowa w Wielkim Tyrnowie w 1974 r. Na wszystkie kłopoty, zmartwienia i bóle wesołe piosenki śpiewają „Smarkule” – tak to kiedyś brzmiało w Nowej Hucie i nie tylko tutaj.
Krystyna Downar
Nowohuckie Stowarzyszenie Muzyczne „Jazz & Beat & Rock”