Kolejny rekord na Wzgórzach Krzesławickich, czyli… ZAKOCHANI W SZACHACH
Dodane przez Administrator dnia 24/02/2010 17:42:46
Mowa oczywiście o III już edycji Szachowego Memoriału Władysława Trząskiego który został rozegrany w minioną sobotę 20 lutego 2010 roku w Nowej Hucie, os. Na Stoku 34, w Gimnazjum nr 44 im. Bohaterów Poległych w Krzesławicach. Celem turnieju było uczczenie pamięci Władysława Trząskiego, kierownika krakowskich sekcji szachowych; „Dyskomat”, „Kabel” , „Tramwaj”, „PKS Faustyna”, współorganizatora pierwszych międzynarodowych festiwali szachowych „Cracovia”, zawodnika, trenera, wychowawcy młodzieży oraz wielkiego animatora i miłośnika szachów małopolskich, w szczególności nowohuckich. Organizatorami turnieju byli: Rada Dzielnicy XVII „Wzgórza Krzesławickie” Miasta Krakowa, Gimnazjum 44 oraz Parafialny Klub Sportowy „Faustyna” z tegoż osiedla. Patronat honorowy nad imprezą objął Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Sportu i Turystyki, Poseł na Sejm RP – Ireneusz Raś.
Zawody rozegrane zostały tempem 15 minut na zawodnika, na dystansie 7 rund. W turnieju wystąpiło łącznie 131 uczestników z całej Polski.
Rozgrywki zostały podzielone na 3 grupy, uzależnione od wieku zawodników. Najliczniejsza okazała się tradycyjnie grupa C która skupiała najmłodszych (rocznik 2000 i młodsi), dzięki czemu udało się ją „rozbić” na grupę dziewcząt i chłopców którzy osobno rozgrywali swoje zawody. Najsilniejsza była grupa „A” skupiająca w zdecydowanej większości zawodników z rankingiem międzynarodowym - to przeważnie finaliści Mistrzostw Polski Juniorów, zawodnicy czołówki małopolski oraz pasjonaci tej gry - nierzadko również po 80-tce! Grupa B (rocznik 1997 -1999) to aktualny „kwiat małopolskich szachów” aktualni reprezentanci województwa małopolskiego a nawet Polski. I wreszcie najmłodsi rozpoczynający swoją przygodę z szachami – w znacznej ilości przedszkolaczki. Zmagania były bardzo zacięte, szczególnie właśnie najmłodsi bardzo emocjonalnie przeżywali swoje sukcesy i porażki, były jak to zwykle bywa łzy radości i smutku. Wielkie brawa dla rodziców, którzy dzielnie kibicowali swym pociechom. Do końca trwała zacięta walka i dopiero ostatnia runda wyłoniła zwycięzców w poszczególnych grupach - nierzadko dopiero w punktacji dodatkowej. Najlepsza trójka w każdej grupie otrzymała piękne puchary, cenne nagrody oraz dyplomy, a zwycięzcy z grupy A dodatkowo nagrody pieniężne. Jednak niespodzianka czekała również na pozostałych uczestników turnieju. Wszyscy dostali pamiątkowe medale, dyplomy oraz drobne upominki. Wręczali je przewodniczący Rady i Zarządu Dzielnicy XVII Stanisław Madej oraz dyrektor Gimnazjum 44 Małgorzata Hutyra. Na wysokości zadania stanęli wszyscy odpowiedzialni za sprawny przebieg zawodów, na czele z Gimnazjum 44 – należy tu wymienić dyrektor szkoły Małgorzatę Hutyrę, Urszulę Bogdańską-Sęk, Wiesława Porębskiego wraz rodzicami z PKS Faustyna którzy nie tylko pomagali ale stali się również sponsorami tego turnieju.
W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie podziękować również naszym sponsorom: Zarządowi MPEC Kraków, Pracowni Cukierniczej – Adam Adamek, Jerzy Piasecki i Marcin Kolasa Sp.zo.o , pracownikom obsługi i młodzieży, która pomagała przygotować salę do turnieju.. Uczestnicy grali w komfortowych warunkach, w specjalnie przygotowanej szachowej scenerii. Przez cały czas trwania turnieju mogli również zregenerować siły w szkolnym bufecie.
Wielkie uznanie oraz słowa podziękowania ze strony organizatorów należą się również sędziom czuwającym nad sprawnym przebiegiem rozgrywek – Kasi Musze, Piotrowi Sanetrze, braciom Witoldowi oraz Eugeniuszowi Sobejkom (wychowankom śp. Władysław Trząskiego) i wreszcie Łukaszowi Sękowi – absolwentowi Gimnazjum 44, również wychowankowi Władysława Trząskiego. Nie byłoby Memoriału, gdyby nie samozaparcie Marka Czepca, sędziego głównego zawodów, kiedyś ucznia, a potem współpracownika Władysława Trząskiego, a po jego śmierci kontynuatora dzieła mistrza w Przedszkolu nr 111 oraz trenera młodzieży w PKS „Faustyna”.
W tej bardzo silnej obsadzie dobrze zaprezentowali się zawodnicy gospodarzy, zwłaszcza Roman Madej zdobywca drugiego miejsca w największej pod względem ilości uczestników grupie turniejowej (61). Ten bardzo utalentowany i pracowity młody szachista rokuje ogromne nadzieje na przyszłość.
Również nieźle w swoich grupach wypadły dziewczęta – IV miejsce Maji Piaseckiej oraz VII Juli Surpety to dobry prognostyk przed zbliżającym się już we wtorek Finałem Wojewódzkich Małopolskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej w Zakliczynie (koło) Tarnowa. Z ciekawostek należy odnotować fakt udziału w zawodach „najmłodszego” równo osiemdziesięciojednolatka p. Władysława Porębskiego, mieszkańca Wzgórz który tak jak w ubiegłym roku ograł trzech dużo młodszych rywali. Jak sam nam powiedział do setki ma zamiar uczestniczyć w naszych zawodach! Życzymy mu 200 lat zdrowia i takiej, jak dotychczas koncentracji przy szachownicy.
- To ogromny sukces organizacyjny wszystkich ludzi związanych z tym memoriałem, na czele z Zarządem Dzielnicy XVII i jej przewodniczącym Stanisławem Madejem, największym przyjacielem najmłodszych szachistów, jak go nazywają – mówi Marek Czepiec, koordynator oraz sędzia główny zawodów. Bez wsparcia finansowego dzielnicy turniej o takim zasięgu nie miałby możliwości zaistnieć, wystarczy powiedzieć że zaledwie po trzeciej edycji jest on największy pod względem ilości uczestników w Małopolsce a myślę że jeden z największych memoriałów w Polsce. – dodaje Marek Czepiec.