Magia energii pełna, czyli koncert „OBOK SIEBIE, OBOK SNÓW…”
Dodane przez Administrator dnia 11/09/2009 15:30:36
W ramach cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! mogliśmy w pierwszą sobotę września wysłuchać niezwykłego koncertu, który był kolejną imprezą wpisaną w obchody Jubileuszu 60-lecia Nowej Huty. Po czerwcowym koncercie w Alei Róż „Dla Nowej to Huty piosenka…”, tym razem nowohucki projekt artystyczny zagościł w MDK Fort 49 „Krzesławice”.
5 września po raz pierwszy razem na scenie wystąpiły trzy kultowe formacje muzyczne rodem z Krakowa, o ugruntowanej pozycji na rynku muzycznym Polski (Galicja) i świata (Motion Trio, Kroke), każda mająca olbrzymie grono fanów. Trzy niby różne a jednak współistniejące poetyki… „Power ballads” Galicji i poezja w muzykę instrumentalną wirtuozów Kroke i Motion Trio zaklęta. Dziś - gwiazdy światowego formatu, koncertujące na całym świecie w najbardziej prestiżowych miejscach! Koncert w Forcie 49 był wydarzeniem muzycznym największego formatu i dostarczył widzom wielu muzycznych i poetyckich przeżyć, jakie za każdym razem starają się zapewnić organizatorzy cyklu: Porozumienie Dzielnic Nowohuckich (Dzielnice: XIV Czyżyny, XVI Bieńczyce, XVII Wzgórza Krzesławickie), Ośrodek Kultury Kraków – Nowa Huta oraz Dzielnica XVIII Nowa Huta.
Zgromadzona w Forcie 49 publiczność przybyła licznie, mimo dość kapryśnej tego dnia pogody. W magiczny nastrój słuchaczy wprowadziła prowadząca koncert Lidia Jazgar. Koncert rozpoczęła znana krakowskiej publiczności od lat Galicja. Poetyckie teksty, muzyka pełna ciepła a zarazem spokoju wprowadzała w krainę marzeń. Wśród wykonywanych utworów nie zabrakło także utworu „Obok snów” z trzeciej płyty zespołu, który stanowił inspirację dla tego koncertu. Wszyscy Ci, którzy do tej pory uważali akordeon za instrument nudny i przestarzały, z pewnością zmienili swoje zdanie po niezwykle energetycznym i nowatorskim występie Motion Trio. Trio zafundowało publiczności spektakl pełen nie tylko dramaturgii i połączeń różnych gatunków muzycznych, lecz także dobrej zabawy. Przyszedł tez czas na długo wyczekiwany występ formacji Kroke. Muzyka zespołu mająca swe korzenie w kulturze żydowskiej i czerpiąca z „muzyki świata” z pewnością nie była schematycznym odgrywaniem znanych tematów. Utwory zaprezentowane tego wrześniowego wieczoru, w tym także te, jakie znalazły się na płycie nagranej wspólnie z Nigelem Kennedym, swoim żarem połączonym z pewną lekkością i melancholią oczarowały i tych słuchaczy, którzy po raz pierwszy spotkali się z Kroke. W finale koncertu można było usłyszeć: Lidię Jazgar i Kroke w bałkańskim utworze „Ajde Jano”, który porwał z miejsc widownię oraz wspólne wykonanie przez wszystkich muzyków i publiczność piosenki „Bezszelestnie”.
Koncert, któremu jak zwykle towarzyszyła kwesta na rzecz Hospicjum im. św. Łazarza, odbył się dzięki wsparciu finansowemu Gminy Miejskiej Kraków oraz Elektrociepłowni Kraków S.A.
(OK)



fot. Paweł Bajorek