Uroczysta „Fatima” i wystawa w Arce Pana
Dodane przez Administrator dnia 21/09/2006 22:34:13
W środę 13 września ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz przybył do Arki Pana, by podobnie jak przed rokiem przewodniczyć Mszy fatimskiej, odprawianej tu już od 1965 roku, od maja do października w każdy 13–ty dzień miesiąca.Stojąc przy ołtarzu polowym, patrząc na nieprzebrane tłumy ludzi, metropolita wyraził wielką radość, że na początku drugiego roku pasterzowania krakowskiemu Kościołowi znowu jest mu dane modlić się u stóp Matki Bożej Fatimskiej. Tej samej, której przez przyczynę Jana Pawła II powierzył przed rokiem sprawy mieszkańców Nowej Huty: problemy przemocy, bezrobocia, rozbitych małżeństw i matek samotnie wychowujących dzieci. Zwracając się do prawie 10 – tysięcznej rzeszy wiernych, którzy z wszystkich stron otoczyli nowohucką Arkę, prosił o modlitwę w intencji całej archidiecezji. Bo Arka Pana to niezwykły symbol ocalenia i nadziei. Znalazła ona też swoje szczególne miejsce na otwartej przed kościołem wystawie „Chleba i wolności! Kraków niezłomny w czasach PRL-u”. Wystawę zorganizował krakowski oddział IPN wraz z NSZZ „Solidarność” Regionu Małopolska, przy współudziale Rady Miasta Krakowa i Urzędu Marszałkowskiego województwa małopolskiego. Pośród piętnastu plansz z dużymi zdjęciami o wymiarach 2x1,5 metra ukazujących przełomowe wydarzenia dla Polski i Krakowa w latach 1946 – 1981, są też dwie fotografie z Nowej Huty. Jedna przedstawiająca Arkę Pana w budowie, druga obrazująca starcia z milicją na ulicach Nowej Huty w czasie stanu wojennego w sierpniu 1982 roku.
Późno wieczór, po skończonym nabożeństwie, gdy plac kościelny już opustoszał, ksiądz kardynał zwiedził wystawę w towarzystwie jej organizatorów i zaproszonych gości: przewodniczącego Rady Miasta Krakowa dr inż. Pawła Pytko, prof. Ryszarda Terleckiego – dyrektora IPN w Krakowie , Wojciecha Grzeszka - przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ Solidarność, Stanisława Malary – radnego Miasta Krakowa oraz Ireneusza Rasia – posła na Sejm RP. Na dłużej zatrzymał się przy zdjęciu „Nowohucka Arka w budowie”. Uwieczniono na nim księdza kardynała Karola Wojtyłę wmurowującego kamień węgielny w fundamenty kościoła. Tuż za metropolitą stoi bardzo młody ksiądz w białej komży, ze złożonymi na piersiach rękami. Zwiedzający wystawę rozpoznają w nim bezbłędnie księdza kardynała Stanisława Dziwisz.
Wcześniej, po procesji różańcowej wokół kościoła, kardynał Dziwisz wspominał Jana Pawła II. Powrócił do zamachu z 13 maja 1981 roku, do - jak mówił – wydarzeń bolesnych i radosnych. Ojciec Święty Jan Paweł II wierzył, iż to właśnie Matka Boża Fatimska uratowała mu wówczas życie. Metropolita powiedział, że podczas nabożeństwa fatimskiego dziękował jej za tamto ocalenie, podobnie jak 13 maja bieżącego roku w Fatimie, w 25. rocznicę wydarzeń na Placu św. Piotra. Dodał też, że podczas procesji modlił się również w obronie przed śmiercią moralną społeczeństwa. Proboszcz nowohuckiej Arki ks. Edward Baniak dziękując metropolicie za przewodniczenie Mszy świętej powiedział „Jak jest biskup, to jest więcej ludzi, bo się ludzie wolą modlić z biskupem.” Na co kardynał odpowiedział „Biskupowi też jest łatwiej modlić się z ludem Bożym”, co wzbudziło entuzjazm tysięcy ludzi, podobnie jak przyjęcie przez kardynała zaproszenia na przyszłoroczną wrześniową Fatimę, przypadającą w piętnastolecie koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej.
Małgorzata Modzelewska