Atomowa groza w Nowej Hucie
Dodane przez Administrator dnia 02/10/2015 20:57:18
Z czasów zimnej wojny pozosta³y w podziemiach Nowej Huty schrony atomowe. Ten, pod dawnym kinem ¦wiatowid nale¿a³ do wiêkszych. Teraz s³u¿y za orginalne t³o dla nowej wystawy przygotowanej przez Muzeum PRL „Atomowa groza Schrony w Nowej Hucie”.
Wokó³ nowohuckich schronów naros³o wiele mitów. Jeden z nich g³osi, ¿e pod ca³± Now± Hut± jest drugie, podziemne miasto, po którym mo¿na poruszaæ siê, nie wychodz±c na powierzchniê. Zatem ile schronów, tak naprawdê tu wybudowano?
Na wystawie znajdziemy odpowied¼: w budynkach mieszkalnych – 170, w budynkach u¿yteczno¶ci publicznej: przedszkolach, szko³ach, szpitalu – 44. Najwiêcej - znajduje siê w osiedlach powstaj±cych w latach piêædziesi±tych. W Centrum A – 17, w Centrum B – 18, Centrum C- 11, w os. Szkolnym – 19 (i 4 w budynkach u¿yteczno¶ci publicznej).
Przeciwlotnicze czy przeciwatomowe?
W 1951 broñ atomow± posiada³y tylko Stany Zjednoczone – 438 g³owic i ZSRR – 25 g³owic. No¶nikiem bomb by³y samoloty, co by³o s³aba stron± gdy¿ obrona przeciwlotnicza mog³a uniemo¿liwiæ im dotarcie do celu. Schrony i ukrycia okre¶lano wiêc mianem „przeciwlotniczych”. Sytuacja zmieni³a siê w po³owie lat 50, w zwi±zku z ze wzrostem arsena³ów atomowych i budow± nowych no¶ników – rakiet.
Gdy w 1956 gdy przeorganizowywano w kraju system TOPL (Terenowej Obrony Przeciwlotniczej) Stany Zjednoczone posiada³y ju¿ 3692 g³owice, ZSRR – 426, a Wielka Brytania – 21. W roku 1958, gdy w Polsce ograniczano liczbê miast w których nale¿a³o inwestowaæ w budowle ochronne, ale podniesiono wymagania, które mia³y spe³niaæ , Stany Zjednoczone posiada³y 12 298 g³owice j±drowe,, ZSRR – 1060 i Wielka Brytania – 35. Schrony budowane na prze³omie lat 50 i 60 mia³y zabezpieczyæ przed skutkami wybuchu j±drowego, ale dawa³y mo¿liwo¶æ przebywania w nich tylko przez 3 dni.
Co atomowi mog³o przeciwstawiæ polskie wojsko? Jakim arsena³em dysponowa³o? Przede wszystkim ludzkim – w 1950 roku Sejm przyj±³ ustawê wyd³u¿aj±ca s³u¿bê wojskow±. Podnoszono równie¿ liczebno¶æ wojska – docelowo do 350 tys. ¿o³nierzy podczas pokoju i 900 tys. w czasie wojny. Na pocz±tku 1956 roku wojsko polskie posiada³o na stanie 1268 samolotów, 2188 czo³gi i armaty przeciwlotnicze, 3688 dzia³, 41 okrêtów i ponad 24 tysi±ce samochodów. W 1955 do³±czyli¶my do Uk³adu Warszawskiego staj±c siê drug± potêg± militarn± tego sojuszu.
Schron pod kinem ¦wiatowid
Ka¿dy ze schronów by³ wyposa¿ony w instalacjê wentylacyjn± zarówno elektryczn±, jak i o napêdzie mechanicznym - z wykorzystaniem napêdu ludzkich miê¶ni. Mia³ instalacjê wodoci±gow± ze zbiornikami wody zapasowej, na wypadek ska¿enia zewnêtrznych zbiorników wody. Przy projektowaniu pojemno¶ci schronów przeliczano, ¿e na dobê powinno starczyæ 5 litrów wody na osobê. Natomiast w przypadku instalacji wentylacyjnej normy mówi³y o 3 metrach sze¶ciennych powietrza na godzinê na jedn± osobê ukryt± w schronie.
Ka¿dy z obiektów ochronnych posiada³ tak¿e pe³ny wêze³ sanitarny: umywalki i ubikacje. Czê¶æ obiektów wyposa¿ono dodatkowo w sprzêt kwaterunkowy: ³awko-prycze lub ³awki do siedzenia.
Z orginalnego schronu pod kinem ¦wiatowid zachowa³a siê cze¶æ najwa¿niejsza filtrowentylatornia, w ca³kiem dobrym stanie. Mo¿na zobaczyæ wyj¶cie ewakuacyjne ze schronu, ze „z³amanym” korytarzem, by fala uderzeniowa nie wyrwa³a drzwi. Zachowa³y siê instalacje (niebieskimi liniami bieg³o czyste powietrz, ¿ó³tymi – zanieczyszczone), zbiorniki na wodê, orginalne drzwi chroni±ce przed fal± uderzeniow± i uszczelniaj±ce pomieszczenie – mówi Ryszard Kozik z Muzeum PRL.
Zwykli ludzie, czyli pojemnik ochronny dla dzieci
Przed laty, gdy budowano system schronów, zak³adano i¿ ka¿dy konflikt poprzedzony bêdzie pewnym okresem zagro¿enia, pozwalaj±cym na zgromadzenie zapasów ¿ywno¶ci na okres 3 dni (konserwy, chleb w puszkach i artyku³y ¿ywno¶ciowe nie podlegaj±ce obróbce termicznej).
Jak powinno zachowaæ siê w samym momencie zagro¿enia? Mówi o tym m.in. 7 orginalnych tablic Obrony Cywilnej z odpowiednimi instrukcjami. Przede wszystkim uwa¿nie wys³uchiwaæ nadawanych sygna³ów alarmowych, aby wiedzieæ z jakim rodzajem zagro¿enia mamy akurat do czynienia. Alarm o ska¿eniach to przerywany d¼wiêk syreny trwaj±cy 3 minuty. Alarm powietrzny - to trwaj±cy 3 minuty d¼wiêk ci±g³y modulowany, z tonami na przemian wysokimi i niskimi.
Po zauwa¿eniu b³ysku wybuchu j±drowego, nale¿a³o natychmiast – jak zaleca³y dawne podrêczniki „Przysposobienia Obronnego” - pa¶æ na ziemiê, twarz± do ziemi. Najlepiej by³o ukryæ siê za jak±¶ os³on±. Padaæ – wed³ug starych zaleceñ – nale¿a³o nogami w kierunku wybuchu, a g³owê koniecznie przykryæ rêkami. W taki sposób mo¿na by³o przetrwaæ falê uderzeniow±. Jak jednak obroniæ siê przed ob³okiem promieniotwórczym? Najpro¶ciej by³o na³o¿yæ specjalny p³aszcz lub – oczywi¶cie gdy istnia³a taka mo¿liwo¶æ – schroniæ siê w schronie przeciwatomowym.
Wiêkszo¶æ eksponatów stanowi±cych wyposa¿enie schronów, maski i ubiory, sprzêt ³±czno¶ci prezentowany na wystawie pochodzi z Ma³opolskiego Stowarzyszenia Mi³o¶ników Historii Ravelin, które jest wspó³twórc± wystawy. Maski przeciwgazowe mo¿na przymierzyæ. Dla starszych nowohucian maj±cych za sob± æwiczenia w ramach obrony cywilnej to ¿adna atrakcja, dla m³odzie¿y – na pewno mo¿liwo¶æ spotkania z histori±.
***
Czy ówcze¶ni Polscy wierzyli w zagro¿enie? Zgromadzone arsena³y atomowe przemawiaj± za tym, ¿e ono by³o realne. Na to nak³ada³ siê brak informacji, których ¼ród³em by³a g³ownie oficjalna propaganda. Jednak w chwili ataku j±drowego przydatno¶æ budowanych schronów by³a ¿adna. Pewnie sta³yby siê sarkofagami dla tysiêcy. Dzi¶ schrony s± dla wiêkszo¶ci go¶ci Muzeum PRL-u jedynie ciekawostk± historyczn±. Opowie¶æ o ponad 250 budowlach ochronnych znajduj±cych siê pod blokami, szko³ami, przedszkolami, o¶rodkami zdrowia czy instytucjami kultury zlokalizowanymi w centrum Nowej Huty przemawia do wyobra¼ni.
Zdecydowana wiêkszo¶æ dawnych schronów Nowej Huty dzi¶ ni by³aby w stanie spe³niæ swojej roli. Doprowadzenie ich o gotowo¶ci technicznej by³oby bardzo kosztowne ale wymaga³oby tez uregulowania sytuacji w³asno¶ciowej.
Na koniec wystawy mo¿na obejrzeæ tez film pokazuj±cy doskonale zachowany schron – stanowisko dowodzenia Obrony Cywilnej krakowskiej huty. Po schronie znajduj±cym siê pod budynkiem „S” dyrekcji kombinatu filmowo oprowadza Tomasz Mierzwa ze stowarzyszenia „Ravelin”. Dociekliwi mog± sprawdziæ na mapce rozmieszczenia schronów w Nowej Hucie, czy taki znajduje siê w ich osiedlu. Mo¿na te¿ pomaszerowaæ inna tras± – ju¿ po powierzchni ziemi, ale nadal ¶ladami schronów. Ich widomym znakiem s± zachowane w osiedlach czerpni powietrza, wyj¶cia ewakuacyjne i wie¿a obserwacyjna w os. Stalowym.
Krystyna Lenczowska