Plenerowe, nowohuckie dzieła sztuki niszczeją – Zdobyta przestrzeń i kosmiczna spirala
Dodane przez Administrator dnia 09/07/2015 20:38:39
Plenerowa rzeźba przypominająca żaglowiec to dzieło znakomitego artysty Mariana Kruczka. „Pogubiła” już nieco elementów (rzeźbiarz tworzył swoje prace z poprzemysłowych odpadków, złomu, a tym przypadku także łańcuchów), ale nadal jest niezwykle dekoracyjna. Dla niej warto przejść przez skwer w os. Tysiąclecia. Ponoć „Zdobyta przestrzeń” niegdyś obracała się z wiejącym wiatrem!
Artysta zamieszkał w Nowej Hucie w 1956 roku. Przed blokiem na os. Centrum D prowadził Galerię "Pod Chmurką". Był też współzałożycielem nowohuckiego Teatru Lalek, „Widzimisie".
W Internecie na stronie Geocatching udało się znaleźć notatkę poszerzająca nieco okoliczność powstania rzeźby w os. Tysiąclecia: - W 1972 r. w krakowskim Pałacu Sztuki odbył happening towarzyszący odsłonięciu wielkiej przestrzennej kompozycji Mariana Kruczka zatytułowanej „Zdobyta przestrzeń”. W wydarzeniu uczestniczyli znani i nieznani artyście pełni zachwytu wielbiciele. Obok drzwi stał warsztat artysty z resztkami przedmiotów, które wykorzystywał w pracach: łańcuchy, druty, druciki, sprężynki, imadło, rękawice itp. Goście świetnie się bawili, gdyż mogli wyciągnąć sobie stamtąd, co im przypadło do serca i zabrać na pamiątkę! Rok później duża, ruchoma i poruszająca się na wietrze rzeźba przestrzenna z podświetleniem elektrycznym przeniesiona została na stałe na Wzgórze Mistrzejowickie.
Marian Kruczek był absolwentem Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, uczniem m.in. prof. Wojciecha Weissa i Zbigniewa Pronaszki. Zmarł w 1983 roku. W 2009 roku z okazji 60-lecia Nowej Huty zaprezentowano w Nowohuckim Centrum Kultury monograficzną wystawę prac artysty.
Spirala Kosmiczna w osiedlu Tysiąclecia
W okolicy przystanku „Łęczycka” w os. Tysiąclecia znajduje się inne rzeźba plenerowa. To „Spirala kosmiczna” Antoniego Hajdeckiego. (Jest on m.in.autorem pomnika M. Konopnickiej w os. Podwawelskim i Pomnika Czynu Zbrojnego Proletariatu przy ul. Daszyńskiego). Rzeźba powstała w 1974 roku.- W związku z umiejscowieniem mojej szkoły podróżowałem liniami 139 oraz 159, które zatrzymują się na przystanku „Łęczycka”. Zaciekawiło mnie jedno zjawisko. Gdy autobus zbliżał się do owego przystanku część osób odwracała wzrok i wpatrywała się lub chociaż na ułamek sekundy zatrzymywała spojrzenie w jednym miejscu. Co więc stanowiło przedmiot takiego poruszenia? Tajemnicza metalowa rzeźba, o której po dzielnicy krąży szereg opowieści i różnorodnych domysłów… Podstawowe założenie jakim jest wzbudzenie żywego zainteresowania zostało spełnione. W mojej ocenie właśnie to wyróżnia dzieła sztuki od pseudoartystycznych przedmiotów. „Spirala Kosmiczna” stanowi ważny punkt na planie Mistrzejowic – pisze na swojej stronie Michał Drewnicki, radny Rady Miasta Krakowa. Radny przeprowadził w sprawie mistrzejowickich rzeźb plenerowych swoje śledztwo. To zainteresowanie poskutkowało teraz projektem uchwały, jaką ostatnio zgłosiła grupa radnych, wśród nich jest też M. Drewnicki. Ponieważ wcześniej był radnym Dzielnicy Mistrzejowice, to szczególnie leżą mu na sercu plenerowe dzieła sztuki w osiedlach mistrzejowickich (a miały one do nich szczęście), ale takie znajdują się przecież w całym mieście. Tylko te położone w centrum otoczone są opieką konserwatorską. Pozostałe - niestety nie. Miasto nie posiada też spisu rzeźb i pomników zlokalizowanych w plenerze.
Grupa radnych chciałaby przyjąć uchwalę Rady Miasta Krakowa w tej sprawie i zobowiązać prezydenta miasta do działań dla inwentaryzacji i ochrony plenerowych dziel sztuki.
Mistrzejowickie rzeźby zostały zakupione w latach 70 ubiegłego wieku przez istniejącą wtedy Spółdzielnię Mieszkaniową „Hutnik”, w ramach upowszechniania sztuki w przestrzeni publicznej. Po roku 1989 jako własność miejscowego społeczeństwa zostały przekazane Radzie Dzielnicy.
(kl)