[2009.04.10] Humor
Dodane przez Administrator dnia 10/04/2009 12:22:57
Rozmawia dwóch kolegów z podwórka. Jeden z nich pyta:
- Kim jest twój ojciec?
- W zasadzie to nie wiem. Czasami myślę, że jest ślusarzem, a czasami, że księgowym.
- Jak to?!
- No, bo wieczorami nóż ostrzy, a rano pieniądze liczy.
* * *
Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".
* * *
Na budowie robotnik taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta:
- Nie lepiej byłoby na taczce?
- Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.


Sentencja tygodnia
Pacem cum hominibus, bellum cum vitiis habe! (łac.) – Z ludźmi miej pokój, wojnę z wadami!