Niedziela, 23 października 2005 r.
Dodane przez Administrator dnia 20/10/2005 21:00:39
„Miłuję Ciebie, Panie, mocy moja”
(por. Psalm 18)

Kocham drugiego człowieka, bo przedstawia dla mnie jakąś konkretną wartość? Czy kocham go ze względu na niego samego?
Miłuję Boga, gdyż doświadczyłem Jego pomocy i sądzę, że zawsze mogę na nią liczyć? Czy miłuję Go tak po prostu, albowiem jest tego godzien?
Która postawa dominuje w moich relacjach z ludźmi? I jakiego typu jest moja pobożność: bezinteresowna, ciepła i twórcza, a może sformalizowana i „życzeniowo-marketingowa”? Warto pomyśleć.
ks. Piotr Gąsior