[2023.10.13] Czas na decyzje
Dodane przez Administrator dnia 13/10/2023 17:17:52

---

Idziemy na wybory! To najważniejszy nasz obowiązek jako Polaków. Czasy są niespokojne, trwa rosyjska wojna na Ukrainie, terroryści zaatakowali na Bliskim Wschodzie, tłumy nielegalnych imigrantów z Afryki zmierzają ku Europie. W takich czasach konieczny jest silny rząd, który dysponuje poparciem zdecydowanej większości obywateli. Jeżeli wszyscy pójdziemy na wybory, to będziemy mieć silny rząd, a wewnętrzni wrogowie Polski nie zdołają doprowadzić do chaosu i gospodarczego osłabienia naszego kraju. Za tymi wrogami, którzy nienawidzą własnej ojczyzny i chcieliby ją zastąpić brukselskim eurolandem, stoją dwa wciąż jeszcze potężne państwa. Z jednej strony Rosja, która najechała Ukrainę, ale chciałaby podporządkować sobie cały obszar dawniej podległy Związkowi Sowieckiemu. Z drugiej strony Niemcy, którzy marzą o podporządkowaniu sobie Europy, tym razem za pomocą dominacji ekonomicznej i politycznej, a których niepokoi szybki rozwój Polski i jej rosnąca siła militarna oraz pozycja w polityce międzynarodowej. To Rosja i Niemcy chcą Polski słabej, biednej, zacofanej gospodarczo i wewnętrznie skłóconej. W Polsce mają do dyspozycji polityków, którzy albo za pieniądze, albo z głupoty (często jedno i drugie) służą obcym interesom.
Dlatego musimy pójść na wybory! Im więcej nas pójdzie, tym zwycięstwo Polski suwerennej, dostatniej, bezpiecznej i solidarnej będzie pewniejsze. Prawo i Sprawiedliwość, które na karcie wyborczej ma numer 4, nie jest bez wad i też popełniało błędy, ale pozostało wierne polskiej racji stanu, doprowadziło do rozwoju gospodarczego nie znanego od pokoleń oraz zachowało przywiązanie do chrześcijańskich wartości, które są fundamentem naszej cywilizacji. Nie słuchajmy złych albo sprzedajnych ludzi, którzy z ekranów niepolskich telewizji albo z niepolskich portali internetowych nawołują do oddania Polski w ręce złodziei i oszustów. Ich zwycięstwo byłoby polityczną katastrofą i nie tylko zawróceniem z drogi rozwoju, ale także pogrążeniem na lata w zastoju i rosnącym rozwarstwieniu, w którym bogaci byliby jeszcze bogatsi, a pozostali już tylko biedniejsi. Pierwsze kroki dzisiejszej Targowicy to byłoby podniesienie wieku emerytalnego, likwidacja 500+ oraz trzynastej i czternastej emerytury. A także ponowne wypchnięcie paru milionów młodych Polaków na emigrację w poszukiwaniu pracy.
Idziemy na wybory i bierzemy udział w referendum! W ten sposób zabezpieczymy Polskę przed tłumami niechcianych przybyszów z Afryki, których ze swoich ulic chcą się pozbyć Niemcy. Zabezpieczymy Polskę przed wyprzedażą majątku narodowego, gdyby kiedyś w przyszłości wygrali wybory cwaniacy, gotowi sprzedać nawet własną matkę. A także zabezpieczymy się przed podwyższeniem wieku emerytalnego, co jest marzeniem lewicowych liberałów, którzy sami pracować raczej nie lubią. Antydemokratyczna opozycja wzywa do bojkotu referendum, bo boi się, że w razie, gdy okaże się ważne (tzn. weźmie w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania) będą musieli tłumaczyć się przed Berlinem i Brukselą dlaczego do tego dopuścili.
W niedzielę 15 października pójdziemy głosować oraz wybierzemy listę Prawa i Sprawiedliwości numer 4, a w referendum odpowiemy cztery razy nie. Tylko w ten sposób zagwarantujemy bezpieczeństwo Polski i Polaków.
Ryszard Terlecki