[2023.10.06] Trafne decyzje
Dodane przez Administrator dnia 07/10/2023 10:05:54
Dla każdego państwa kwestią kluczową jest budowanie własnej niezależności gospodarczej – także niezależności energetycznej. Na ile to możliwe. Po to, by nie być zakładnikiem interesów gospodarczych czy politycznych innego państwa. W tym kontekście Polska, od czasu objęcia władzy przez Zjednoczoną Prawicę, rozpoczęła realizację trudnego i skomplikowanego procesu uniezależniania się od dostaw rosyjskich nośników energii. Inaczej postępowali Niemcy. Były kanclerz Gerhard Schröder, zasiadający w zarządzie Rosnieftu aktywnie lobbował na rzecz Nord Stream. Dzisiaj nasi zachodni sąsiedzi plują sobie w brodę, płacąc za zbyt długie uzależnienie od rosyjskiego gazu. Od tego samego gazu, od którego nadal w dużym stopniu zależna jest Austria, Węgry czy Słowacja. Tymczasem Polska zredukowała zależność od rosyjskiego błękitnego paliwa do niemal 0 procent.
To niemal gospodarczy cud – przekonuje prof. Jeffrey Sonnenfeld, wykładowca zarządzania na Uniwersytecie Yale i doradca prezesów największych amerykańskich korporacji oraz prezydentów Billa Clintona, Donalda Trupa i Joe Bidena, który w najnowszym wydaniu tygodnika „Wszystko Co Najważniejsze” napisał: „Z działań Polski należy wyciągnąć jeszcze inny, a zarazem najważniejszy wniosek – europejska niezależność od rosyjskiej energii jest wyzwaniem dla politycznej siły woli, nie dla ograniczeń technicznych, limitów dostaw czy ezoterycznej geologii. Innymi słowy, wszystko sprowadza się do woli przywódców politycznych. Polski zwrot w kierunku suwerenności gazowej to zasługa kilku przywódców mających odwagę podejmować niepopularne, a nawet kontrowersyjne decyzje, które po pewnym czasie okazały się trafne”.
I o to chodzi.
Jan L. Franczyk