[2023.06.30] P³ociowe ¿niwa (3)
Dodane przez Administrator dnia 01/07/2023 09:41:45
I jeszcze parê uwag na temat p³oci. Do¶æ wa¿ne jest wybranie odpowiedniego momentu do zaciêcia tej ryby. A trzeba wiedzieæ, ¿e brania p³oci s± sygnalizowane przez sp³awik w do¶æ charakterystyczny sposób – odmienny na przyk³ad od brania leszcza. A bywa przecie¿, ¿e razem z p³oci± na ¿erowisko przyp³ynie leszcz. Branie leszcza odró¿nimy od razu po do¶æ charakterystycznym „wyk³adaniu” sp³awika. Natomiast brania p³oci, zw³aszcza du¿ej p³oci, tak¿e s± charakterystyczne. Ryba bierze p³ynnie i zdecydowanie. Dwa, trzy drgniêcia sp³awika i zanurza siê on zdecydowanie. Zaciêcie powinno nast±piæ po ca³kowitym zanurzeniu sp³awika. Je¶li ma byæ ono pewne i skuteczne. Na pewno nie nale¿y zacinaæ nawet przy energicznych drgniêciach sp³awika. Zbytni po¶piech nie jest wskazany, bo najczê¶ciej takie przedwczesne, nerwowe zaciêcie bêdzie puste.
A jak nale¿y siê zachowaæ, gdy ju¿ zatniemy du¿± p³oæ? Sensownej rady udzieli³ kiedy¶ ³owca p³oci, Czes³aw £aszek, który w czerwcowym numerze „Wiadomo¶ci Wêdkarskich” z 1982 roku, w artykule „£owiæ p³otki czy p³ocie” pisa³ tak: „Pierwsza czê¶æ holu, nawet du¿ej p³oci, powinna byæ energiczna, ¿eby szybko przemie¶ciæ zdobycz w ¶rodkowe warstwy wody dla usuniêcia jej sprzed oczu ¿eruj±cego stada. Je¿eli p³oæ jest du¿a, walka powinna siê rozgrywaæ w³a¶nie w takiej warstwie wody. Przedwczesne podholowanie ryby (…) koñczy siê czêsto zerwaniem przyponu czy utrat± samej ryby, bowiem ta, nie zmêczona, przestraszona widokiem wêdkarza, dokonuje cudów waleczno¶ci, które nie maj± porównania z walk± okonia, leszcza czy szczupaka. Mówiê tu oczywi¶cie o p³oci, której wymiat przekracza 30 cm. Sprawny, prawid³owy hol jest niezwykle wa¿ny, bowiem p³ocie zjawiaj± siê na ¿erowisku stadami, które ³atwo wyp³oszyæ – i wtedy czekamy na nastêpne brania czêsto do¶æ d³ugo. Je¶li zanêcone zjawiaj± siê drobniejsze, nie interesuj±ce na p³otki, wtedy staramy siê zak³adaæ wiêksz± przynêtê. Np. zak³adamy na haczyk 3-4 ziarna pszenicy lub wiêksze robaki”.
I jeszcze jedna ciekawa uwaga Czes³awa £aszka: „Przekona³em siê wielokrotnie, ¿e nie ma wiêkszego znaczenia pos³ugiwanie siê przynêt± tak± sam± jak zanêta. Nêcê zawsze chlebem i ziemniakami, a ³owiê z powodzeniem na larwy chru¶cika (wyro¶niête, ¿ó³te), kompostowe robaczki, pszenicê i pêczak”.
Pozostaje jeszcze pogoda. Wiêkszo¶æ specjalistów od du¿ych p³oci uwa¿a, ¿e najlepsze wyniki mo¿emy osi±gn±æ przy ca³kowitym b±d¼ czê¶ciowo zachmurzonym niebie oraz przy wiatrach po³udniowo-zachodnim i zachodnim. Natomiast p³ocie bior± gorzej gdy wieje wiatr pó³nocno-zachodni, a nie bior± prawie wcale gdy wieje ze wschodu lub pó³nocy.
Zatem pomy¶lnych wiatrów i du¿ych p³oci ¿yczê.

Jakub Kleñ