[2022.11.25] Humor
Dodane przez Administrator dnia 26/11/2022 10:27:11
Rozmawia dwóch kolegów:
- Byłem u dentysty.
- To nie będziesz mógł teraz jeść przez dwie godziny.
- Tyle zapłaciłem, że nie będę jadł przez tydzień.
* * *
Nowakowie postanowili pójść do opery. Odświętnie ubrani ustawili się przed kasą. Przed nimi stoi jakaś para. Kobieta mówi:
- "Tristan i Izolda". Dwa poproszę.
Nowak jest następny:
- Marian i Helena. Dla nas też dwa.
* * *
Przychodzi Helena do lekarza z Marianem. Lekarz obejrzał go i mówi:
- Pani mąż cierpi na rozstrój nerwowy. Potrzebny mu spokój.
- No widzi pan! Ja mu to przecież powtarzam przynajmniej sto razy dziennie...
* * *
- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? - pyta sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem...
* * *
Kobieta w sklepie:
- Czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie?
- Bardzo proszę, ale mamy też przymierzalnię.
* * *
Dzwoni telefon:
- Pan Kowalski?
- Tak
- Proszę przyjechać po Jasia do przedszkola.
- No nie... Co znowu narozrabiał?
- Nic, ale już prawie północ.