[2022.10.14] Na październikowe szczupaki
Dodane przez Administrator dnia 15/10/2022 14:53:52
W październiku warto wybrać się na szczupaka. Bo październik, to – według staystyk – najlepszy szczupakowy miesiąc. W dalszej kolejności za „szczupakowe” miesiące uchodzą wrzesień oraz maj. Szczupak, to chyba najbardziej znany drapieżnik naszych, który potrafi dorosnąć do imponujących rozmiarów. Nazywany bywa „rekinem wód słodkich”. Rekordowy szczupak, złowiony w roku 1976 przez Wacława Biegana mierzył aż 128 centymetrów długości i osiągnął wagę 24,1 kg.
O tym, że szczupak należy do klasycznych drapieżników świadczy jego, bardzo charakterystyczny wygląd zewnętrzny. Tak charakteryzował go Andrzej Skarżyński w swojej interesującej książeczce pt. „Szczupak” wydanej w roku 1990. „Przede wszystkim charakteryzuje się on wydłużoną, strzałkowatą linią ciała, o tułowiu mocno przewężonym przed nasadą płetwy ogonowej oraz położeniem płetwy grzbietowej, która jest wyraźnie przesunięta ku tyłowi, co ułatwia niewątpliwie szybkie „skoki” w kierunku ofiary. Głowa również wydłużona, spłaszczona ku górze, nieco przypomina łeb drapieżnego krokodyla. Szeroki pysk z głęboko wciętym otworem gębowym pozwala szczupakowi połykać nawet duże ryby. Paszcza usiana jest kilkuset drobnymi, ale silnymi ostrymi zębami skierowanymi do wewnątrz, co nie daje szans ucieczki raz pochwyconej rybie. Wreszcie ubarwienie – ponieważ drapieżnik powienien być niewidoczny – zależy od środowiska, w którym przebywa. W naszych wodach śródlądowych spotykamy najczęściej szczupaki o czarno-zielonym grzbiecie, szarych bokach i białawym brzuchu. Na całym zaś ciele drapieżnika występują marmurkowe plamki, na brzuchu – ciemne cętki. Szczupaki żyjące w czystej, przezroczystej wodzie mają ciemniejszy grzbiet, kontrastujący z soczysto zielonymi bokami. U ryb żyjących w wodzie o miejszej przezroczystości lub na większych głębokościach boki stają się szarozielone. W wodach o dnie gliniastym spotykamy drapieżniki, których cała skóra przybrała żołtawy odcień”.
Nasz drapieżnik przez dziewięćdziesiąt procent swojego życia, czekając na zdobycz, czai się w bezruchu. Stoi w swojej „czatowni” w ukryciu wśród podwodnej roślinności, w przybrzeżnej jamie czy pośród zatopionych gałęzi drzew. Czeka na ofiarę w pozycji poziomej, bądź ukośnie, z głową nieco przechyloną w kierunku dna. Szczupak jest drapieżnikiem pasywnym. Chwytającym ofiarę tylko wtedy, kiedy ta przepływa odpowiednio blisko jego stanowiska. Zamiast tracić energię na uganianie się za żerem, szczupak wyczekuje na moment aż ten sam do niego podpłynie. Takie sposób polowania jest dla szczupaka najbardziej efektywny, ponieważ ma znakomiecie rozwinięty nie tylko wzrok, ale przede wszystkim linię boczną. I wydaje się, że nie wzrokiem odbiera pierwsze sygnały o zbliżaniu się obiektu ataku, ale właśnie linią boczną.
A kiedy ofiara znajdzie się już w odpowiedniej odległości od szczupaka, ten wykonuje błyskawiczny skok. Chwyta ofiarę najczęściej wpół i spokojnie obraca ją w paszczy, by połknąć ją od głowy.
Jakub Kleń