[2021.09.17] Autorytet na czas zamętu
Dodane przez Administrator dnia 19/09/2021 10:49:58
Żyjemy w czasach dramatycznego zamętu dotyczącego spraw fundamentalnych. Na naszych oczach kwestionowane są, wydawałoby się najbardziej oczywiste wartości, prawdy, postawy, przekonania… Moralny i polityczny kryzys naszej cywilizacji widoczny jest gołym okiem.
Świat nieraz przeżywał kryzysy – upadały wielkie imperia, państwa i królestwa. Na przestrzeni stuleci różnorakie kryzysy przeżywał także Kościół. Ale wówczas niezwykłym zbiegiem okoliczności (jakby powiedzieli agnostycy), czy dzięki Bożej Opatrzności (jakby powiedzieli wierzący), pojawiali się ludzie, którzy odmieniali rzeczywistość. To byli ludzie wyjątkowi. Autorytety – nawet dla monarchów i papieży.
Dzisiaj też potrzeba nam autorytetów. Może jeszcze bardziej niż kiedyś. I to pomimo tego, że wielu jest teraz takich, którzy za swój cel obrali sobie niszczenie wszelkich autorytetów. By już nikt nie pozostał wzorem do naśladowania dla jednostek, społeczności czy narodów.
12 września w Warszawie odbyła się uroczystość beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej. Kardynał Wyszyński przeprowadził Polskę przez trudne lata bezbożnego komunizmu. Dla wielu pozostał niekłamanym wzorem życia poświęconego Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Tymczasem już pojawiają się głosy próbujące niszczyć i ten autorytet.
W czasach ideowego zamętu warto przypomnieć słowa Prymasa Tysiąclecia: „Jeżeli z dłoni Narodu wypadnie Ewangelia, nie uratują jego poziomu moralnego, społecznego i kulturalnego żadne manifesty czy programy polityczne”.
Warto o tym pamiętać. Zwłaszcza dzisiaj.
Jan L. Franczyk