[2020.04.03] Pamięć Katynia
Dodane przez Administrator dnia 03/04/2020 22:36:15
W trudnym czasie pandemii myślimy głównie o zagrożeniu koronawirusem. Trudno jednak nie pamiętać o tym, co nas dotknęło 80 lat temu – na Wschodzie. O masowym mordzie, jakiego na polskich oficerach dokonali sowieccy funkcjonariusze NKWD.
Transporty Polaków z „obozów specjalnych” rozpoczęły się 3 kwietnia 1940 r. z Kozielska, dzień później z Ostaszkowa i 5 kwietnia ze Starobielska. Oficerów z Kozielska transportowano pociągami w grupach od stu do trzystu osób do stacji kolejowej Gniezdowo koło Smoleńska, a stamtąd specjalnymi samochodami więziennymi do lasu w pobliżu Katynia. Tam zostali zabici strzałami w tył głowy. Jeńcy z największego z obozów – Ostaszkowa, przeznaczonego dla policjantów i żandarmerii wojskowej, transportowani byli do wewnętrznego więzienia Zarządu NKWD w Kalininie (dzisiaj Twer). Tam ich zabijano, w specjalnie przystosowanej do tego celi więziennej. Miejscem pochówku ciał był las koło wsi Miednoje. Natomiast z obozu w Starobielsku jeńców wywożono koleją do Charkowa, gdzie trafiali do wewnętrznego więzienia tamtejszego Zarządu NKWD. Tam byli mordowani. Zwłoki przewożono ciężarówkami i grzebano w lesie w okolicach wsi Piatichatki koło Charkowa. Do tych ofiar trzeba doliczyć także rozstrzelanych Polaków z więzień Ukrainy, Białorusi i Białostocczyzny.
W 70. rocznicę tamtych strasznych mordów, 10 kwietnia 2010 roku, w katastrofie smoleńskiej zginęło 96 najważniejszych osób w państwie - w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką.
Pamiętajmy o nich wszystkich w naszej modlitwie – szczególnie 10 kwietnia, w Wielki Piątek.
Jan l. Franczyk