[2019.12.06] Stawy karpiowe
Dodane przez Administrator dnia 06/12/2019 19:06:10
Jak zwykle przed świętami Bożego Narodzenia kilka organizacji ekologicznych atakuje tradycję sprzedaży żywych karpi oraz ich spożywania podczas wigilijnej wieczerzy. Tymczasem organizacje te najwyraźniej nie mają wiedzy na temat tego jak hodowla karpi wpływa korzystnie na środowisko naturalne. To dzięki stawom karpiowym w Polsce utrzymywane są setki unikalnych miejsc bytowania rzadkich ptaków. Gdyby karpi na sprzedaż nie hodowano, takich stawów po prostu by nie było.
Stawy hodowlane wpisały się w krajobraz i gospodarkę niektórych regionów Polski. Głównym gatunkiem ryb hodowanym w takich stawach są karpie. Ale jak się okazuje, nie tylko ludzie czerpią korzyści z obecności tego gatunku ryby. Zakładane przez człowieka stawy karpiowe otoczone bogatą szatą roślinną są idealnymi warunkami dla osiedlania się ptaków. Podstawą różnorodności stawów jest sama misa stawowa wypełniona żyzną wodą. Ryby to nie jedyne organizmy zasiedlające toń wodną. Nie licząc wielu gatunków bakterii, w wodzie stawowej stwierdza się obecność nawet do 750 gatunków glonów, 175 taksonów zwierząt planktonowych, kilkadziesiąt gatunków owadów stale żyjących lub część życia spędzających w wodzie. A listę te uzupełnić należy o około 1000 gatunków roślin naczyniowych, wodnych, ziemno-błotnych i współtworzących otoczenie stawów.
Hodowla karpi koncentruje się głównie na południu kraju. Są to województwa: dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie, podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie, wielkopolskie i lubuskie. W Polsce, na powierzchni około 64 000 hektarów powierzchni ewidencyjnej stawów karpiowych, w ubiegłym roku wyhodowano blisko 20 000 ton karpi konsumpcyjnych i około 9 000 ton materiału obsadowego i zarybieniowego. W zdecydowany sposób stawia to Polskę na pozycji lidera produkcji karpi wśród krajów Unii Europejskiej.
Dzięki wynikającemu z różnic temperatur wody i powietrza w układzie dzień/noc zjawisku skrócenia obiegu pary wodnej, odparowująca z mis stawowych woda nie unosi się do górnych warstw atmosfery i nie przemieszcza na znaczne odległości, lecz pozostaje na miejscu, podnosząc wilgotność powietrza w otoczeniu stawów. Sprzyja to rozrostowi bogatej szaty roślinnej, co z kolei tworzy nisze rozrodcze, pokarmowe i bytowe dla zwierząt wielu gatunków, a szczególnie ptaków. Jak zauważył biolog i specjalista ochrony środowiska dr Mirosław Kuczyński, dzięki stawom i obecności w nich karpi, w Polsce utrzymywane są setki unikalnych miejsc bytowania wielu gatunków dzikich zwierząt, w tym rzadkich ptaków, odnajdujących w otoczeniu wypracowanym przez hodowców karpi doskonałe warunki do żerowania, lęgów czy odpoczynku. Perkozy, łabędzie, czaple i żurawie to tylko wstęp do długiej listy gatunków ptactwa spotykanego w gospodarstwach stawowych. Dodatkowo istotne jest, że na obszarach stawowych regularnie gniazdują ptaki z gatunków zagrożonych i gatunków rzadkich.
Przyrodę trzeba chronić. Trzeba ją kochać. Ale trzeba ją kochać i chronić mądrze.
Jakub Kleń