[2018.10.05] Humor
Dodane przez Administrator dnia 08/10/2018 20:04:39
Trzech rosyjskich robotników siedzi w celi. Pierwszy mówi:
- Przyszedłem do pracy o pięć minut za wcześnie i oskarżyli mnie o szpiegostwo.
Drugi mówi:
- Przyszedłem do pracy spóźniony o pięć minut i oskarżyli mnie o sabotaż.
Trzeci:
- A ja przyszedłem do pracy na czas i oskarżyli mnie o kupienie zegarka na Zachodzie...
* * *
Dwóch Polaków na stacji benzynowej w Niemczech zaczepia Niemca tankującego swój samochód celem złapania stopa:
– Dzień dobry! Podwiózłby nas pan do Berlina?
– Was?
– Tak, mnie i kolegę.
* * *
– Jak pan może puszczać psa bez kagańca?!
– Ale wie pan, mnie go żal. Chory jest biedaczek, niedługo umrze, niech się chociaż nacieszy.
– A na co choruje?
– Na wściekliznę.
* * *
Do banku w Szwajcarii wchodzi klient z walizką i ściszonym głosem mówi do bankiera:
– Chciałbym wpłacić pieniądze, w tej walizce jest całe sto tysięcy euro.
Na to bankier uśmiechnięty:
– Proszę nie ściszać głosu, bieda to żaden wstyd.
* * *
Nauczycielka na lekcji:
– Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie wczorajszego tematu lekcji?
– Bo to nowy zeszyt.
– A gdzie stary?
– Stary jest w robocie.


Sentencja tygodnia
Czyste sumienie jest najlepszą poduszką do spania.
Marek Hłasko