[2018.09.28] Dobra zmiana w Sejmiku
Dodane przez Administrator dnia 29/09/2018 02:16:58
W dużych miastach, takich jak Kraków, zainteresowanie wyborami samorządowymi skupia się na wyborze prezydenta oraz radnych miejskich. Jest to naturalne, bo to od ich pracy zależy rozwój miejsc, w których mieszkamy. Ale warto pamiętać także o wyborach do Sejmików Województwa, ponieważ na tym poziomie samorządu skupia się duża władza, od której zależy przyszłość całego regionu. Dlatego uważnie wybierajmy naszego kandydata: na liście wyborczej do Sejmiku szukajmy komitetu Prawa i Sprawiedliwości i wśród umieszczonych tam kandydatów wybierajmy – uwaga – tylko jednego, bo inaczej głos będzie nieważny. O tym jakie znaczenie mają Sejmiki przekonaliśmy się przed paroma dniami, gdy podsumowano ich pracę (w tym pracę Zarządów i Marszałków Województwa).
Otóż w większości Sejmików rządzi dziś nadal koalicja Platformy i PSL. Tylko na Podkarpaciu władze są w rękach Prawa i Sprawiedliwości, w pozostałych piętnastu województwach aż do końca października (wybory odbędą się w niedzielę 21 października) utrzyma się stara władza. Jest wiele powodów, aby ją zmienić, m.in. dlatego, że właśnie ogłoszono, jakie są zaległości Sejmików w wydawaniu unijnych pieniędzy. Bo trzeba wiedzieć, że samorządy wojewódzkie dysponują specjalnymi funduszami, przyznanymi przez Unię Europejską na przyspieszenie rozwoju w państwach, które nie są jeszcze tak dostatnie, jak Europa Zachodnia. Część tych pieniędzy kierowana jest właśnie do samorządów. Problem w tym, że nieudolne władze samorządowe nie wydają tych pieniędzy na czas (a procedury wydawania nie są proste i muszą zostać spełnione rozmaite warunki), co powoduje, że trzeba je będzie oddawać do unijnej kasy. Okazuje się, że koalicja PO-PSL nie radzi sobie z rządzeniem, a zaległości są bardzo duże.
Niechlubnym rekordzistą jest województwo kujawsko-pomorskie (Toruń, Bydgoszcz, Włocławek i Grudziądz), któremu zostało jeszcze do wydania 178 milionów euro. Władza, która nie radzi sobie z podstawowymi obowiązkami, powinna jak najszybciej ustąpić. Ponieważ wiadomo, że sama tego nie zrobi, rozliczą ją wyborcy i to już za cztery tygodnie. Na drugim miejscu w rankingu nieudolności jest województwo śląskie – 169 milionów euro. Ale już na trzecim miejscu tej niechlubnej listy jest województwo małopolskie, które ma zaległości w wysokości 127 milionów euro. W sumie wszystkie województwa zalegają z kwotą 1,3 miliarda euro. Za takie pieniądze można np. wybudować 170 kilometrów autostrad. Polsce potrzeba dobrych gospodarzy, którzy zatroszczą się o rozwój swoich regionów. Dlatego nie zmarnujmy szansy wyboru nowych Sejmików, które powołają nowe zarządy i nowych marszałków województw. Numery list zostaną wylosowane dopiero w końcu tygodnia, a od tego losowania będzie zależało, który numer uzyska lista Prawa i Sprawiedliwości.
Nareszcie nadszedł czas na zmiany w samorządach. Sondaże wskazują, że kandydaci dobrej zmiany mają szansę zwyciężyć w większości Sejmików. Należy do nich także Sejmik Województwa Małopolskiego. Warto zapamiętać słowa premiera Morawieckiego: dotrzymaliśmy słowa w rządzie, dotrzymamy i w samorządach. Opozycja jest w rozsypce, nie tylko w Krakowie. A samorząd współpracujący z rządem, to gwarancja rozwoju regionu i lepszych warunków życia dla nas wszystkich. Nie możemy tej okazji zmarnować.
Ryszard Terlecki