[2018.08.03] Humor
Dodane przez Administrator dnia 03/08/2018 19:46:51
Wchodzi profesor do auli na wyk³ad i dostrzega niedopa³ek na pod³odze.
- Czyj to niedopa³ek? - pyta wyk³adowca.
W auli zrobi³o siê cicho, jak makiem zasia³.
- Pytam, czyj to niedopa³ek?
Grobowa cisza. Profesor zdenerwowany.
- Po raz ostatni pytam, czyj to niedopa³ek?
G³os z koñca sali.
- Niczyj, mo¿na wzi±æ.
* * *
Adwokat przyszed³ na widzenie ze swoim klientem:
- Mam dla pana dwie informacje: dobr± i z³±.
- To zacznij pan od z³ej.
- Badania krwi wykaza³y, ¿e by³ pan na miejscu morderstwa.
- A ta dobra wiadomo¶æ?
- Spad³ panu poziom cholesterolu.
* * *
Rano w biurze:
- Stary, sk±d masz takie limo pod okiem?!
- A, bo jak siê wczoraj wieczorem modlili¶my przy stole i w³a¶nie mówili¶my "ale zbaw nas ode z³ego", to niechc±cy spojrza³em na te¶ciow±...
* * *
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziêkujê za wspania³e leczenie.
- Ale¿ ja leczy³em pani mê¿a, nie pani±!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczê...
* * *
Jedzie dresiarz samochodem. Przekroczy³ prêdko¶æ i zatrzyma³a go policja.
- Nazwisko.
- Kowalski.
- Adres.
- Aaa, dres nowy!


Sentencja tygodnia
Je¶li chcesz ¿yæ dla siebie, trzeba aby¶ ¿y³ dla innych.
Seneka M³odszy