[2018.07.20] Nad Dunajcem
Dodane przez Administrator dnia 21/07/2018 09:49:36
Dunajec to jedna z najpiękniejszych naszych rzek. Rzek, która bardzo popularna jest także wśród wędkarzy, co sprawia, że w sezonie można mówić o dużej wędkarskiej presji dotyczącej tej wody. Dla wędkarzy z Nowej Huty, by łowić na Dunajcu, podstawową kwestią jest wniesienie dodatkowych opłat. Dunajec płynie bowiem przez tereny należące do okręgu nowosądeckiego PZW i okręgu tarnowskiego PZW. Granicę między tymi okręgami wyznacza wiszący most powyżej Tropia (pomiędzy jeziorem rożnowskim a zbiornikiem czchowskim). Pamiętam jak parę lat temu łowiłem z dwóją kolegów, Andrzejem i Leszkiem, właśnie pod tym mostem. Jeden zarzucał przed mostem (patrząc od strony Tropia), bo miał opłaconą składkę tarnowską, a drugi za mostem - bo miał zapłaconą składkę nowosądecką. Mnie było wszystko jedno, bo miałem zapłaconą składkę tarnowską, a – na wszelki wypadek – wykupiłem też nowosądecką jednodniówkę.
Są przepiękne fragmenty Dunajca. Chociażby ten, który mijamy jadąc z kierunku Łącka do Krościenka. Ale dla mnie najbliższy sercu jest odcinek od Czchowa do Melsztyna. Często łowiłem tam z przyjaciółmi, zjeżdżając nad wodę od strony Zakliczyna. Przed sobą miałem wtedy wspaniałą rzekę, a za nią majestatyczne ruiny zamku w Melsztynie. I nawet gdy ryby nie brały, wracałem do domu szczęśliwy. Bo przez kilkanaście godzin mogłem być w tak pięknym miejscu.
Jakub Kleń


Dunajec w okolicach Melsztyna.