[2018.06.22] Pytania o referendum
Dodane przez Administrator dnia 21/06/2018 22:05:52
Czy zapowiadane przez Prezydenta referendum w sprawie zmian w konstytucji odbędzie się w tym roku? Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że referendum ma być częścią dyskusji na temat zmian lub przyjęcia nowej konstytucji, przeprowadzonej na przyszłość, niejako na zapas, ponieważ w tej kadencji możliwości takich zmian nie ma. Prawo i Sprawiedliwość, mimo że dysponuje większością pozwalającą rządzić samodzielnie, nie posiada wystarczającej liczby posłów, a o zmianie konstytucji nie może też marzyć żadna z partii opozycyjnych. Jak będzie w przyszłej kadencji, po wyborach w październiku przyszłego roku? Pomimo dobrych wyników w sondażach nie wiadomo czy PiS zdobędzie większość, wystarczającą do zmiany najważniejszej ustawy.
Jak wiemy Prezydent Andrzej Duda planuje przeprowadzenie referendum dwudniowego, w sobotę i niedzielę 10 i 11 listopada. Prawdopodobnie tydzień wcześniej odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Czy wyborcy pójdą głosować po raz trzeci w odstępie trzech tygodni, po pierwszej i drugiej turze? Raczej wątpię. Trzeba liczyć się z bardzo niską frekwencją, może nawet nie przekraczającą dziesięciu procent. Tym bardziej, że cała opozycja wezwie do bojkotu. Wiele też zależy od ilości i treści pytań. Jeżeli będzie ich zbyt dużo, to dodatkowo zniechęci wyborców. Referendum może zakończyć się frekwencyjną klapą, a wtedy stracą na tym zarówno Prezydent, jak i cały obóz rządzący. Czy taka porażka jest komuś potrzebna? Nawet dwadzieścia czy trzydzieści procent uczestniczących w referendum – co wydaje się bardzo mało prawdopodobne – to i tak okrzyknięta zostanie porażka Prawa i Sprawiedliwości.
Tryb przeprowadzania referendum jest następujący: Prezydent zgłasza w Senacie swój projekt, zawierający zarówno datę, jak i treść pytań. Senat ma krótki czas, bo tylko 14 dni, na podjęcie inicjatywy Prezydenta lub jej odrzucenie. W Senacie PiS ma zdecydowaną większość. Wiadomo jednak, że niektórzy senatorowie często nie stosują się do partyjnej dyscypliny. Czy projekt Prezydenta może przegrać głosowanie w Senacie? Raczej nie, ale popierająca go większość może okazać się bardzo skromna.
Ważna jest również kwestia pytań referendalnych. Jedno z nich wydaje się oczywiste: czy zmieniać Konstytucję, czy uchwalić nową? Zapewne zadane zostanie też pytanie czy zwiększać uprawnienia prezydenta wobec rządu, czy zmniejszać. Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za tzw. ustrojem kanclerskim, w którym rząd jest główną władzą wykonawczą i ma znacznie większe uprawnienia od prezydenta. Czy Prezydentowi Dudzie zależy na takim rozstrzygnięciu? Każde kolejne pytanie będzie już tylko gmatwać wyborcom wybór odpowiedzi. Potrzebna byłaby szeroka kampania informacyjna na temat treści pytań i wariantów poszczególnych odpowiedzi. Na taką kampanię nie ma już czasu, bo odliczając wakacje (kto wtedy interesuje się polityką?), na odpowiednie objaśnienie zadanych w referendum pytań zostałyby zaledwie dwa miesiące.
Termin ogłoszenia referendum zbliża się, a rozmaite wątpliwości nie zostały jeszcze wyjaśnione. Potrzebna jest pilna dyskusja z udziałem Pana Prezydenta i jego doradców. Zapewne dojdzie do niej jeszcze przed wakacjami.
Ryszard Terlecki