[2018.05.30] DOŁOWANIE PREZYDENTA
Dodane przez Administrator dnia 09/06/2018 09:36:59
Minął już półmetek kadencji Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Na początku sierpnia prezydent przekroczy 3 lata sprawowania swojego urzędu i zostanie mu jeszcze 2 lata do zakończenia kadencji. Zgodnie z obowiązującą Konstytucją ma szansę być wybrany na drugą kadencję, ale czy tak będzie czas pokaże. Na razie prezydent traci oddech, żeby nie powiedzieć nawet dołuje i to zarówno w swoim obozie politycznym z którego się wywodzi, czyli Prawie i Sprawiedliwości, a jeszcze więcej krytykowany jest przez opozycję.
U swoich stracił wetując kilka ustaw. Pierwsze weto dotyczące podporządkowania władzy centralnej Regionalnych Izb Obrachunkowych, było zaskoczeniem dla PiS. Później zawetowanie dwóch ustaw sądowych wręcz poróżniło Prezydenta z Prezesem PiS. Doszło nawet do kilku spotkań obu panów w celu znalezienia kompromisu. I chyba udało się go osiągnąć, bo inicjatywa ustawodawcza Prezydenta doprowadziła do zachwiania trójpodziału władz, z czym do dzisiaj mamy problem w Unii Europejskiej. Kolejne podpadnięcie u swoich Prezydent odnotował wetując ustawę degradacyjną dla oficerów WP, a właściwie zmierzającą do pośmiertnej degradacji Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. „Podpadówa” była tak duża, że PiS wręcz porzucił ideę tej ustawy mimo gotowości Prezydenta do jej poprawienia.
Jednak największe szkody przyniosła mu propozycja zwołania referendum w sprawie Konstytucji. Prezydent chciał przeprowadzić to referendum w dniach 10-11 listopada br. Miało to podnieść jego rangę i zapewnić odpowiednią frekwencję przekraczającą 50 procent, co jest niezbędnym warunkiem jego ważności. Jednak poparcie społeczeństwa dla takiego referendum w ostatnich miesiącach nie tylko nie rośnie, ale wręcz spada. Gdy przed rokiem Prezydent składał propozycję referendum, negatywnie o Jego pomyśle wyrażało się ok. połowa respondentów, teraz ten procent wzrósł do 55 procent.
Słabością propozycji Prezydenta jest brak konkretów w zadawaniu Polakom pytań dotyczących Konstytucji i brak możliwości jego egzekucji. Przecież Konstytucję może zmienić tylko Parlament, czyli obie połączone izby i to kwalifikowaną większością głosów, której nie ma obóz rządzący. Ponadto czołowi politycy PiS boją się strat wizerunkowych, gdyby do referendum nie poszła połowa Polaków i okazało się ono nie ważne.
Niewielkie poparcie Prezydenta w kwestii referendum konstytucyjnego to nie jedyne zmartwienie Andrzeja Dudy. Jak wskazują ostatnie sondaże traci on na pozytywnych ocenach swojej pracy. Jeszcze w lutym br. 57,2 proc. obywateli oceniało pozytywnie głowę państwa i było to najwyższe poparcie od początku kadencji. Jednak obecnie pracę Prezydenta pozytywnie ocenia już tylko 49,8 proc. obywateli i jest to spadek o 7,4 pkt procentowego. Jeszcze gorzej wyglądają negatywne oceny pracy Andrzeja Dudy, które wzrosły z 30,6 proc. do 44,7 proc, czyli aż o 14,1 pkt procentowego. Na pewno na to miała wpływ nieudana wizyta w USA, gdzie został potraktowany jak piąte koło u wozu i to nie tylko przez przywódców tego mocarstwa, ale nawet mechaników samolotowych, którzy nie zdołali naprawić samolotu, którym miał wracać do kraju i musiał przedłużyć wizytę o jeden dzień. Czego nawet nie zauważono w jego Ojczyźnie, a niektórzy złośliwi opozycjoniści nawet się cieszyli, że nie był w stanie czegoś zepsuć w tym czasie.
SŁAWOMIR PIETRZYK