[2018.04.19] Humor
Dodane przez Administrator dnia 19/04/2018 21:39:48
Pani na lekcji języka polskiego pyta Jasia:
- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze, siadaj.
* * *
Nauczycielka na zastępstwie w drugiej klasie pyta uczniów:
- Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
- Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
- A ja mam babcię i dziadka!
Zgłasza się Jasiu:
- Ja, pra pra pra prababcię!
- O, Jasiu, ty chyba kłamiesz – odpowiada nauczycielka
- Nie... dla dla dla dlaczego?
* * *
Na podwórku:
- Czy może pani powiedzieć synowi, żeby mnie nie udawał?
- Jasiu, przestań robić z siebie idiotę.
* * *
Pani w przedszkolu rozdała dzieciom rysunek kaczki z parasolem do pokolorowania. Zbierając prace zauważyła, że Jasiu pomalował kaczkę na czerwono.
- Jasiu? - spytała - Ile razy w życiu widziałeś czerwoną kaczkę?
Na to Jasiu:
- Tyle samo razy, co kaczkę z parasolem.
* * *
Rabinowicz mówi do Sary:
- Tak sobie myślę... Jestem starszy od ciebie i prawdopodobnie umrę pierwszy. Porozpaczasz trochę dla picu, a kiedy już to będzie przyzwoite, poślubisz Mosze. Mój grób będzie zarastał chwastami, a ty szybko o mnie zapomnisz. Następnie zrujnujesz mój interes i sprzedasz go za grosze. A potem polecicie do Stanów i będziecie żyć z reszty moich pieniędzy...
Na to Sara:
- Oj, nie fantazjuj. Najpierw umrzyj, a potem zobaczymy.


Sentencja tygodnia
Dawanie dobrego przykładu nie jest najlepszym sposobem wywierania wpływu na ludzi, jest to sposób jedyny.
Albert Schweitzer