[2018.03.17] Humor
Dodane przez Administrator dnia 17/03/2018 12:36:48
Nowy manager zatrudnił sie w dużej międzynarodowej firmie. Pierwszego dnia wykręcił numer wewnętrzny do swojej sekretarki i się drze:
– Przynieś mi tę kawę, ale już!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski głos:
– Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
– Nie!
– Z dyrektorem naczelnym, ty idioto!!
– A wiesz, z kim ty rozmawiasz?!
– Nie!
– No i dobrze!
* * *
Toczy się sprawa w sądzie. Na kolejnego świadka zostaje wezwana sekretarka szefa: młoda, urocza blondynka.
- Czy wie pani, co panią czeka za składanie fałszywych zeznań? - pyta sędzia po przesłuchaniu kobiety.
- Tak! - odpowiada z uśmiechem dziewczyna. - Szef mi coś wspominał o dwudziestu tysiącach dolarów i futrze z norek.
* * *
Jasiu chodził do szkoły bardzo brudny, więc jego nauczyciel napisał do rodziców:
– Jasiu śmierdzi, Jasia trzeba myć.
Następnego dnia w dzienniczku ojciec odpisał:
– Jasiu nie jest do wąchania. Jasia trzeba uczyć.
* * *
Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie, bo są świeżo po kłótni. Nagle żona spostrzega stadko świń i pyta pogardliwie męża:
- Twoja rodzina?
- Tak, teściowie!


Sentencja tygodnia
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Isaac Newton