[2018.01.19] Humor
Dodane przez Administrator dnia 19/01/2018 21:40:08
Na geografii:
- Jasiu, gdzie leży Żywiec?
- Na półce w sklepie, proszę pani.
* * *
Mama pyta Jasia:
- Brałeś prysznic?
- Nie. Jak coś zginie to zawsze na mnie.
* * *
- Moja siostra jest chora na szkarlatynę - oznajmia Jasiu w szkole.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - mówi wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Jasiu pojawia się na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiała? - pyta nauczycielka.
- Nie wiem, jeszcze nie pisała.
- To gdzie ona jest?
- W Niemczech.
* * *
Blondynka stoi przy kiju wbitym do ziemi i z trudem próbuje go zmierzyć. Podskakuje, staje na placach… Po pewnym czasie podchodzi do niej facet, wyrywa kij, kładzie go na ziemi i pomaga jej go zmierzyć.
Blondynka na to:
- Ale proszę pana, ja chciałabym sprawdzić jaki ten kij jest wysoki, a nie jaki jest długi...
* * *
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą samochodem i mówi:
- Pani nie ma powietrza w oponach.
- Wiem, ale tylko na dole. Na górze mam.
* * *
Idzie baca na dwór za potrzebą. Wraca calutki mokry. Gaździna się go pyta:
- Józek, dysc leje?
- Ni... ino halny wieje.


Sentencja tygodnia
Nie skarby są przyjaciółmi, ale przyjaciele skarbem.
Epiktet