[2007.02.23] Humor
Dodane przez Administrator dnia 23/02/2007 20:41:04
Pochodzi blondynka do policjanta i pyta:
- Panie władzo! Gdzie jest druga strona ulicy?
- Tam, proszę pani – odpowiada policjant i wskazuje drugą stronę ulicy.
- Jak to tam? Ja tam byłam, to powiedzieli, że tutaj…
* * *
Rozmawiają dwie blondynki:
- Och, jaki macie piękny stół!
- Tak, wczoraj mąż przyniósł go od stolarza.
- Ty to masz dobrego męża. Mój był wczoraj w konserwatorium i nie przyniósł do domu ani jednej konserwy…
* * *
- Jasiu, co wolisz: niedziele czy piątki? – pyta nauczycielka.
- To zależy…
- Jak to?
- W tygodniu wolę niedzielę, a w zeszycie wolę piątki.


Sentencja tygodnia
Cierpienia nigdy nie są za wielkie, a radość za mała.
Edyta Stein