[2017.12.16] Poznamy go po owocach
Dodane przez Administrator dnia 16/12/2017 08:53:57
Minęły dwa lata sprawowania władzy w Polsce przez Zjednoczoną Prawicę. Po dwóch latach misję premiera polskiego rządu zakończyła Beata Szydło z Prawa i Sprawiedliwości. Była chyba najlepszym premierem po 1989 roku. Udało się jej przeprowadzić najważniejsze społeczne reformy – m.in. 500 plus, przywrócenie wieku emerytalnego, przywrócenie ośmioklasowych szkół podstawowych i czteroletnich liceów. To wreszcie za jej kadencji udało się przyjąć ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym (które w najbliższym czasie zapewne podpisze prezydent).
Odeszła nie tak, jak niektórzy wcześniejsi premierzy - gdy słabły notowania partii rządzącej i potrzebny był jakiś ruch, który wpłynąłby na poprawę nastojów społecznych. Premier Szydło złożyła rezygnację, gdy i ona sama i jej rząd cieszyli się największym poparciem, i gdy Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło notowania, których wcześniej nie osiągnęło żadne ugrupowanie po dwóch latach sprawowania władzy.
O zmianie premiera zadecydował prezes PiS Jarosław Kaczyński i jego najbliżsi współpracownicy. Kolejne dwa lata mają bowiem zostać poświęcone głównie rozwojowi gospodarczemu kraju. Dlatego postawiono na Mateusza Morawieckiego, który (tak jak i jego ojciec) ma piękną kartę swojego życiorysu, a jednocześnie ma wizję modernizacji Polski.
Czy po kolejnych dwóch latach doczeka się takich laurek, jakich dziś doczekała się Beata Szydło? Zobaczymy. Drzewo poznaje się po owocach jakie przynosi. Zobaczymy, jakie owoce przyniesie premierowanie Morawieckiego. Życzę mu jak najlepiej.
Jan L. FRANCZYK