[2017.04.14] Humor
Dodane przez Administrator dnia 14/04/2017 20:15:27
Rozmawia dwóch studentów:
- Zapraszam cię dzisiaj na coś mocniejszego.
- Ooooo, a na co?
- Na herbatę z dwóch torebek.
* * *
W przychodni.
- Dzień dobry. Przyniosłem kał i mocz.
- Do analizy?
- A co? Do degustacji?
* * *
Rozmowa w sklepie:
- A sąsiadka to ciągle nowiuśkimi banknotami płaci.
- Bo mam w domu specjalną maszynkę do robienia pieniędzy.
- Co pani powie! I to jest legalne?
- W stu procentach legalne, tylko strasznie chrapie.
* * *
- Wiesz kochanie - mówi mąż do żony - jesteśmy już 20 lat po ślubie, ale jeszcze nigdy nie zrobiłaś mi takiej dobrej kawy!
- Zostaw, to moja!
* * *
Jasiu wpada spóźniony do szkoły. Na schodach stoi dyrektor i woła:
- Dziesięć minut spóźnienia!
- U mnie to samo! - stwierdza Jasio ze zrozumieniem...
* * *
Rozmawia dwóch kolegów:
- Mój wujek kandydował w ostatnich wyborach do Sejmu.
- Serio? I co teraz robi?
- Nic. Wybrali go.
* * *
- Kochanie! Wróciłem z pracy. Jest może jakaś kolacja?
- Tak. Stoi w kuchni na stole.
- Gdzie? Tam nie ma nic!
- Ale idiota... Już dziesięć lat po ślubie, a ten się zawsze na to nabiera...



Sentencja tygodnia
Acerrima proximorum odia. - Najdotkliwsza [jest] nienawiść bliskich.
Tacyt