[2017.04.07] Humor
Dodane przez Administrator dnia 07/04/2017 19:52:34
Na lekcji religii
- Powiedz Jasiu, ile jest Przykazań Bożych?
- Dziesięć.
- Pięknie. A kościelnych?
- Dwóch. Pan Franek i pan Józek.
* * *
Przychodzi kucharz do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ostatnio zauważyłem, że nie słyszę na jedno ucho.
- A na drugie?
- Kotlet schabowy, frytki i sałatka z ogórków.
* * *
- Dlaczego faceci noszą zdjęcie dziewczyny w portfelu?
- Żeby przypominało, że w tym miejscu mogły być pieniądze.
* * *
Sklep mięsny. Przychodzi facet i mówi:
- Dzień dobry, czy jest mielone?
- Mielimy- odpowiada ekspedientka
- Świetnie - to ja poczekam.
- Wczorej mielimy...
* * *
Do domu bogatego małżeństwa wtargnęli rabusie.
- Złoto jest? - pytają.
- Jest - mówi mąż. - Sto kilogramów.
- To nie gadaj, tylko dawaj!
Mąż odwraca się w stronę sypialni i głośno woła:
- Krysiu, złoto moje, wstawaj! Panowie przyszli po ciebie!
* * *
Mama i córka zmywają talerze, zaś tata i synek sprzątają mieszkanie. Nagle z kuchni dobiega odgłos tłuczonego szkła.
- Oho, mama coś rozbiła - mówi tata.
- Skąd wiesz? - dopytuje synek.
- Bo nikt na nikogo nie krzyczy.


Sentencja tygodnia
Niecnego czynu nie ukryją piękne słowa, a oszczerstwa nie zabrudzą szlachetnego.
Demokryt