[2006.12.16] Czas karpia (I)
Dodane przez Administrator dnia 16/12/2006 14:58:45
Ostatnio sporo w tych zapiskach o karpiach. I trudno się temu dziwić, przecież nadchodzi czas karpia. Oczywiście nie w sensie wędkarskim, ale konsumenckim. Bo czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie tradycyjną wigilijną wieczerzę bez smaku tej ryby? Pewno jest takich niewielu. Dla zdecydowanej większości wigilia bez karpia nie była by wigilią. W przedświątecznej atmosferze przypomnijmy więc kilka ciekawostek na temat tej ryby.
Jak twierdzą fachowcy, gatunek o którym mówimy powstał stosunkowo niedawno, bo jakieś… milion lat temu. Pierwotnie pojawił się w wodach wschodniej Anatolii i okolicach Morza Kaspijskiego. Pierwotną formą znanego nam karpia hodowlanego był dziko żyjący w Dunaju dziki karp rzeczny – sazan dunajski. Karpie hodowlane to udomowiona forma tego gatunku. W historii istniały dwa ośrodki udomowienia dzikiego karpia – europejski i chiński. W tym drugim ośrodku prace nad udomowieniem karpia rozpoczęły się wcześniej – około 500 lat przed naszą erą. W Europie zaczęto zajmować się tym później. Najprawdopodobniej w I wieku po narodzeniu Chrystusa. Przynajmniej tak sugerują pierwsze historyczne zapisy „oswajania” sazana. Pliniusz Starszy wymienia niejakiego Sergiusa, który miał być pierwszym założycielem stawów rybnych w Rzymie. Prawdziwy rozwój hodowli tej ryby nastąpił jednak dopiero w IV wieku, w dorzeczu Dunaju. Najstarsze ślady polskich hodowli stawowych pochodzą z XI wieku i znaleziono je na południu kraju, w górnych dorzeczach Wisły i Odry. W XII wieku wielkie stawy karpiowe istniały już w okolicy Łowicza, koło Oświęcimia, a także w dolinie Baryczy, w okolicy Milicza.
Do rozwoju hodowli karpia w średniowieczu szczególnie przyczyniły się liczne klasztory. Zakonnicy mieli żywe kontakty z innymi krajami, co umożliwiało wymianę doświadczeń także w dziedzinie hodowli karpi. Stawy hodowlane, między innymi z karpiami, utrzymywali także przez stulecia mogilscy cystersi. Dzisiaj tych stawów już nie ma. Chociaż pamięć o nich pozostała w nazwie Suche Stawy (to teren, na którym znajdują się dziś boiska „Hutnika”).
Pierwszą wzmiankę o karpi w literaturze polskiej spotykamy u Jana Długosza. Ten wybitny polski dziejopis, opisując rycerzy biorących udział w bitwie pod Grunwaldem, wymienia nazwisko Korzbork ze Śląska. Ktoś zapyta, a co to ma wspólnego z karpiem? Otóż w herbie owych rycerzy znajdowały się trzy karpie. Być może w swoich rodowych włościach posiadali stawy rybne z karpiami, i tak karpie znalazły się w ich herbie…
Jakub Kleń