[2005.07.21] Przedawnienie
Dodane przez Administrator dnia 21/07/2005 18:02:10
Oskar¿ona w g³o¶nym procesie FOZZ Janina Chim, przynajmniej jeden zarzut ma z g³owy – zarzut niegospodarno¶ci (za którym kry³y siê milionowe straty Skarbu Pañstwa). Ma go z g³owy, bo zarzut ten przedawni³ siê w niedzielê, 17 lipca, a nowelizacja kodeksu karnego, przed³u¿aj±ca okres przedawnienia o 5 lat takiego przestêpstwa, wejdzie w ¿ycie dopiero pod koniec tego miesi±ca. Dlaczego pod koniec? Bo prezydent Aleksander Kwa¶niewski wykorzysta³ przys³uguj±cy mu czas (21 dni) jaki ma na podpisanie ka¿dej ustawy. Gdyby nowelizacjê ustawy podpisa³ odpowiednio wcze¶niej, Janina Chim musia³aby za swój czyn ponie¶æ odpowiedzialno¶æ karn±.
Ma racjê szefowa kancelarii prezydenta Jolanta Szymanek-Deresz mówi±c, i¿ z faktu, ¿e prezydent nie podpisa³ tej ustawy wcze¶niej, w ¿aden sposób nie mo¿na wysnuæ wniosków o jakichkolwiek powi±zaniach prezydenta z uczestnikami procesu, który toczy siê w sprawie afery FOZZ. Oczywi¶cie si³a logiki jest w tym wypadku pora¿aj±ca. Kilka lat temu równie¿ w ¿aden sposób nie mo¿na by³o wysnuwaæ jakichkolwiek wniosków z powo³ania na ministra sprawiedliwo¶ci Barbary Piwnik, która - tak siê jako¶ sk³ada³o – przewodniczy³a wówczas sk³adowi sêdziowskiemu s±dz±cemu aferzystów FOZZ-u. Odej¶cie pani Piwnik z s±du na d³u¿szy czas skutecznie zablokowa³o prowadzenie procesu.
Wszystko mo¿na t³umaczyæ przypadkiem, zbiegiem okoliczno¶ci, konieczno¶ci± dog³êbnego analizowania projektów ustaw... Tylko tak siê jako¶ sk³ada, ¿e w stosunku do niektórych przestêpców, przypadki te uk³adaj± siê w ca³kiem logiczny, pomy¶lnych dla nich ci±g zdarzeñ.
Jan L. FRAN CZYK