[2015.07.16] Mała wspólnota w sądzie
Dodane przez Administrator dnia 16/07/2015 20:13:23
Mam mieszkanie w pięciolokalowym budynku, pozostałe nadal należą do gminy. I z tego powodu mam kłopoty, bo gmina zarządza jak chce, w ogóle nie liczy się z naszym zdaniem. Na moje zastrzeżenia administratorka odpowiada, że zarządza zgodnie z uchwałą podjętą przez większość, czyli przez gminę. Ostatnią uchwałę zaskarżyłam, zgodnie z art. 25 ustawy o własności lokali. Sąd oddalił sprawę uzasadniając, że w moim przypadku art. 25 ustawy nie ma zastosowania. Proszę poradzić, jak utrącić szkodliwą uchwałę.

Sąd oddalił pozew zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 7 października 2009 r. (sygn. akt III CZP 60/09). SN postanowił, że we wspólnocie liczącej do siedmiu lokali, która nie ma notarialnie określonego sposobu zarządu, nie można zaskarży uchwały właścicieli według art. 25 ustawy o własności lokali. Zgodnie z art. 19 ustawy o własności lokali do zarządu nieruchomością wspólną w małej wspólnocie mają zastosowanie przepisy o współwłasności kodeksu cywilnego i kodeksu postępowania cywilnego. Według tych przepisów, jeśli uchwała właścicieli mających większość udziałów dotyczy czynności zwykłego zarządu, to właściciel z udziałem mniejszościowym może zwrócić się o rozstrzygnięcie do sądu, o ustalenie czy uchwała jest sprzeczna z zasadami prawidłowego zarządu, korzystając z art. 202 k.c. Na czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w małej wspólnocie potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli (art. 199 k.c.). Jeśli nie ma zgody, to o rozstrzygnięcie przez sąd mogą zwrócić się właściciele, których udziały wynoszą więcej niż połowę.
(sp)