[2014.08.14] ZAOSZCZÊDZILI NA STARYCH I CHORYCH
Dodane przez Administrator dnia 14/08/2014 23:05:42
Na swoim ostatnim posiedzeniu przed wakacjami senatorowie odrzucili w g³osowaniu senacki (czyli swój w³asny) projekt nowelizacji ustawy o ¶wiadczeniach opieki zdrowotnej. Przewidywa³ on bezp³atne zaopatrzenie w leki refundowane dla osób, które ukoñczy³y 75. rok ¿ycia i pobieraj± najni¿sz± emeryturê lub rentê. Wniosek z³o¿y³ Filip Libicki (PO, wcze¶niej PiS). „To ja z³o¿y³em wniosek o odrzucenie tego projektu. To ja zabra³em te darmowe leki emerytom. Zrobili¶my to jawnie i z otwart± przy³bic±. I to w³a¶nie dlatego, ¿e by³ to projekt czystej wody demagogiczno-socjalistyczno-populistyczny” – napisa³ na swoim blogu ten niepe³nosprawny senator PO.
Za wnioskiem senatora Libickiego zag³osowa³o 49 senatorów, przeciwnych by³o 24, a trzech wstrzyma³o siê od g³osu. Projekt przygotowa³a senacka Komisja Praw Cz³owieka, Praworz±dno¶ci i Petycji. Z inicjatyw± przyznania wszystkim emerytom i rencistom bezp³atnych leków wyst±pi³o do Senatu „Stowarzyszenie Dzieci Wojny” oraz dwie osoby prywatne. Komisja nie przysta³a na objêcie tym przywilejem tak szerokiego grona osób, ale chcia³a ograniczenia prawa do darmowych leków do osób po 75. roku ¿ycia i otrzymuj±cych najni¿sze ¶wiadczenia.
W uzasadnieniu projektu czytamy, ¿e rozwi±zanie dotyczy³oby ok. 108 tys. osób, a koszty zwi±zane ze zwolnieniem z op³at to ok. 214 mln z³ rocznie. Tych senackich zmian nie popar³ jednak rz±d. Resort zdrowia swój sprzeciw t³umaczy³ przede wszystkim wzglêdami finansowymi. Te ponad 200 mln w skali ca³ego bud¿etu refundacyjnego nie jest wcale drobn± kwot±. Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki przekonywa³ te¿ senatorów, ¿e nie ma medycznych efektów przyjmowania wiêkszej ilo¶ci leków, a skala korzystania z nich zmienia siê radykalnie, gdy s± one bezp³atne. Z danych przez niego przytaczanych wynika, ¿e o ile obecnie refundacja leków, z których korzystaj± osoby starsze, wynosi ¶rednio 612 z³ na osobê, to darmowe leki dla kombatantów skutkuj± ju¿ refundacj± czterokrotnie wy¿sz± - 2,5 tys. z³. Resort uzna³, ¿e weryfikacja faktycznych dochodów osób pobieraj±cych najni¿sze emerytury czy renty (zak³adana w projekcie) jest zbyt trudna do przeprowadzenia. Takiej demagogii ju¿ dawno nie s³ysza³em.
Po prostu chodzi o to, ¿e rz±d by³ przeciw, wiêc senatorowie PO nie mieli wyj¶cia i kto¶ musia³ z³o¿yæ wniosek kieruj±cy ten projekt do kosza. Pad³o na Filipa Libickiego, któremu trzeba oddaæ, ¿e mocno anga¿uje siê na rzecz poprawy warunków ¿ycia osób chorych i niepe³nosprawnych, bo jako niepe³nosprawny dobrze ich rozumie. Jednak maszynka do g³osowania partyjna jest bezwzglêdna i trzeba by³o zabraæ szansê na ¶wiadczenie tak potrzebne ludziom starszym i maj±cym niskie dochody.
Ca³ego smaku sprawie dodaje fakt, ¿e mnie wiêcej tyle, o ile zaoszczêdzono by na starszych i schorowanych ludziach kosztuje Senat RP. S±dzê, ¿e o wiele korzystniej by³oby, gdyby zlikwidowano Senat, a pieni±dze trafi³y do najbardziej potrzebuj±cych, którzy obecnie s± poddawani ukrytej eutanazji, bo nie staæ ich na kupno leków. Szermowanie has³ami o socjalistyczno-populistycznym rozwi±zaniu tej kwestii jest dopiero demagogi±, gdy w wielu rozwiniêtych pañstwach kapitalistycznych darmowe leki dla szerokiej rzeszy chorych s± codzienno¶ci±. Tylko Polska jest w tym gronie wyj±tkiem, a leki nale¿± do najdro¿szych w Unii Europejskiej. No có¿ teraz ju¿ wiemy komu to zawdziêczamy.
S£AWOMIR PIETRZYK