[2006.08.28] Humor
Dodane przez Administrator dnia 28/08/2006 15:05:18
Mąż kłóci się zapamiętale z żoną. Wreszcie, doprowadzony do ostateczności, mówi:
- I teraz powiem ci całą prawdę. Dwadzieścia lat temu, kiedy byłaś jeszcze tylko moją sąsiadką, ja zagwizdałem na psa, a nie na ciebie…
* * *
Szef zwraca się do kandydata na pracownika:
- Potrzebuję naprawdę silnego mężczyzny. Czy spełnia pan ten warunek?
- Chyba tak. Przed chwilą pobiłem pięciu innych facetów, którzy starali się o tę pracę!
* * *
Dzwoni telefon. Słuchawkę podnosi ojciec trzech córek i nie zdążywszy powiedzieć ani słowa, słyszy:
- Czy to ty, moja żabciu?
- Nie – odpowiada ojciec. – Jestem władcą błota…



Sentencja tygodnia
Wielkie nadzieje stwarzają wielkich ludzi.
Thomas Fuller