[2012.04.12] Tomasz Szewczyk
Dodane przez Administrator dnia 12/04/2012 17:30:50
Urodził się 7 maja 1983 roku, oczywiście w Nowej Hucie. Edukację rozpoczął w Szkole Podstawowej nr 86 na os. Jagiellońskim, następnie uczęszczał do XVI LO na os. Willowym. Studia - Uniwersytet Rolniczy, Wydział Hodowli i Biologii Zwierząt - zakończył w 2007 roku uzyskaniem tytułu magistra. Następnie, w roku 2008 ukończył studia podyplomowe na Akademii Górniczo Hutniczej ,Wydział Zarządzania, kierunek Menadżer Jakości. W roku 2010 ukończył kolejne studia podyplomowe, tym razem na Politechnice Krakowskiej, Wydział Inżynierii Środowiska. Obecnie jest na studiach doktoranckich na Uniwersytecie Rolniczym na Wydziale Inżynierii Środowiska i Geodezji. W latach 2010/2011 pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Zarządu Doktorantów UR w Krakowie.
Od 2008 roku pracuje w krakowskiej firmie komunalnej. Jego praca jest jednocześnie jego pasją. Stale się dokształca. Jest autorem licznych publikacji naukowych, dotyczących inżynierii środowiska, w różnych czasopismach naukowych. Ma na swoim koncie również wystąpienia na konferencjach naukowych.
Od 2011 roku pełni funkcję radnego Dzielnicy XVI. Jest przewodniczącym Komisji Infrastruktury oraz członkiem Komisji Praworządności. Jako priorytety w swojej działalności samorządowej wymienia: modernizację parkingów i remont chodników w Dzielnicy XVI Bieńczyce. Chce również walczyć o poprawę bezpieczeństwa na terenie dzielnicy. Jako młody ojciec chce zadbać także o stworzenie odpowiedniej i przyjaznej infrastruktury ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb rodzin z dziećmi i osób starszych. Zależy mu również na poprawie stanu środowiska naturalnego, poprzez zwiększenie powierzchni terenów zielonych. W sposób szczególny na sercu leży mu ochrona nieruchomości przed graffiti. - Chcę, jako radny Dzielnicy XVI, zadbać o jej estetykę. Wierzę, że wspólne działania mieszkańców, radnych i Straży Miejskiej mogą w znacznym stopniu zmniejszyć akty wandalizmu na terenie Bieńczyc. – mówi.
Obecnie czas wolny spędza z rodziną. - Wspólne podróżowanie samochodem i poznawanie świata z bliska razem z żoną Małgorzatą i synkiem Szymonem to najpiękniejsze chwile. Pozwalają mi one ładować wewnętrzne akumulatory - mówi z uśmiechem. Uwielbia przyrodę, wycieczki w góry, podróżowanie do miejsc niekoniecznie zdominowanych przez cywilizację W młodości, jak sam przyznaje, miał więcej czasu na czynne uprawianie sportu. Grał w piłkę nożną oraz uprawiał sztuki walki Chow-Gar Kung-Fu. Obecnie znaczną część czasu wolnego zajmuje mu praca naukowa. Podkreśla, że dużą rolę w życiu jego najbliższej rodziny pełnią rodzice i teściowie. - Dzięki ich pomocy radzimy sobie z życiem codziennym. Możemy na nich liczyć w każdej sytuacji. To naprawdę ogromna pomoc – mówi. W Nowej Hucie, w której mieszka od urodzenia, najbardziej lubi nowohucki zalew przy ul. Bulwarowej, kościół Arkę Pana oraz tereny wokół rzeki Dłubni. W ludziach ceni sobie prawdomówność i uczciwość. - Podziwiam ludzi, którzy potrafią wyjść na chwilę z „wyścigu szczurów” spotkać się z przyjaciółmi i rodziną, rozmawiać, spędzać dużo czasu razem – wyznaje. Sam pomimo braku czasu i zaangażowania w rodzinę myśli o innych. Jest Honorowym Dawcą Krwi. Zapytany o plany na najbliższe lata wymienia uzyskanie stopnia doktora oraz… liczne wycieczki w polskie góry w towarzystwie najbliższej rodziny. Podkreśla, że to właśnie najbliższa rodzina, żona i syn, dają mu siłę do pracy każdego dnia.
(ał)