[2012.03.15] Ryszard JANICZEK
Dodane przez Administrator dnia 15/03/2012 16:14:23
Urodził się 10 lutego 1984 roku w Krakowie. Od urodzenia mieszka w Nowej Hucie. Tutaj uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr 81 na os. Krakowiaków. Później uczył się w Liceum Technicznym (profil: komunikacja i transport) na os. Szkolnym. Obecnie kształci się w AP Edukacja jako technik BHP.
Od 2005 roku związany jest z firmą Philip Morris S.A. znajdującej się przy al. Jana Pawła II. Początkowo był pracownikiem pomocniczym, operatorem wózka widłowego, a obecnie operatorem maszyn produkcyjnych i operatorem systemu stork. Przede wszystkim jest jednak wielkim społecznikiem. - Znam go już jakiś czas i wiem ze jego poświecenie dla innych nie zna granic, człowiek ten pomaga bezinteresownie, wystarczy mu świadomość że może komuś pomóc nie widząc tej osoby na oczy. Ma dopiero 27 lat, a już oddał w swoim życiu ponad 29 litrów krwi, w kwietniu będzie to już ponad 30 litrów – opowiada o nim jeden z jego znajomych.
Ryszard Janiczek od 2001 roku związany jest krakowskim Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym – pełnią funkcję ratownika WOPR. Jest założycielem i prezesem drugiej kadencji Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK „Hutnik Kraków” (przy okazji jest redaktorem strony internetowej Klubu: www.hdkhutnik.com.pl). Od 2008 działa w Fundacji „Kibicujmy Życiu”, w której jest członkiem Rady Fundacji. Koordynuje akcję „Dawcom w Darze”. Akcja ta jest programem skierowanym do wszystkich podmiotów handlowo-usługowych, które doceniają dobre serce honorowych dawców krwi i udzielają aktualnym dawcom krwi rabatu na produkty i usługi. Początkowo w programie brały udział jedynie schroniska górskie, na których akcja się jednak nie skończyła. Obecnie wśród darczyńców znajdują się również podmioty oferujące noclegi w innych częściach Polski, a także sklepy, różne punkty usługowe, muzea, centra sportowe.
Aktywnie działa w Autonomicznym Klubie Honorowych Dawców Krwi Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” przy Philip Morris S.A.. Koordynuje też zbiórki darów dla Stowarzyszenia Rodzin Adopcyjnych i Zastępczych "Pro Familia".
Jego koledzy opowiadają, że zawsze znajduje czas, by pomagać innym. Organizował już zbiórki słodyczy na Mikołaja dla podopiecznych fundacji Księży Pijarów, zbierał zabawki dla najmłodszych pacjentów Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. Angażował się w zbiórkę rzeczy dla krakowskiego schroniska dla zwierząt. Jest zarejestrowany w bazie Dawców Szpiku Kostnego.
A jakie ma pasje? Lubi chodzić po górach, lubi jeździć na rowerze, ale największą przyjemność sprawia mu organizowanie akcji krwiodawczych oraz innych akcji społecznych, a przede wszystkim pomoc chorym dzieciom.
Powiedzenie, że człowiek jest tyle wart, ile jest w stanie dać siebie innym – pasuje do niego jak ulał.
(f)