[2009.06.06] Humor
Dodane przez Administrator dnia 06/06/2009 19:21:04
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy jeden z nich zwraca się do drugiego:
- Wiesz co stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Pod dwunastką.
- Coś ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To ja mieszkam pod dwójką!
- Chwila... Jacuś?
- Tata?
* * *
- Takiś niedobry dla mnie, Józiu - mówi teściowa - ale mógłbyś przynajmniej załatwić mi miejsce na Powązkach.
Józek oburzony, że teściowa tak źle o nim myśli, pojechał do Warszawy. Wraca na drugi dzień i oznajmia:
- Miejsce masz załatwione!
- Nie może być! - cieszy się teściowa.
- Tylko musisz się pospieszyć do środy, bo przepadnie.
* * *
Żona zwraca się do męża:
- Kochanie, a wiesz, że nasza mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty?
- Taaak? A co, kanały jadowe jej udrażniał?


Sentencja tygodnia
Magnus ille, qui in divitiis pauper est (łac.) – Wielki jest ten, kto będąc bogaty żyje jak ubogi.
Seneka