Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.04.12] Na kwie...
· [2024.04.12] Kwitn± ...
· Na niedzielê 14 kwie...
· [2024.04.12] W Krako...
· [2024.04.05] Kwietni...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Muzyczny weekend z O¶rodkiem Kultury Kraków-Nowa Huta
Pierwszy weekend listopada up³yn±³ w Nowej Hucie przy d¼wiêkach muzyki klasycznej. Zarówno sobotni koncert, który odby³ siê w Mistrzejowicach, jak i niedzielny, który zorganizowano na Wzgórzach Krzes³awickich przyci±gnê³y ³±cznie ponad 200 s³uchaczy. By³o piêknie, wzruszaj±co i bardzo klimatycznie.
W sobotê 6 listopada w ko¶ciele Matki Bo¿ej Nieustaj±cej Pomocy na os. Bohaterów Wrze¶nia 33 odby³ siê koncert “Do kraju tego... “ organizowany w ramach cyklu Mistrzejowickich Impresji Muzycznych. Cykl ten wpisa³ siê na trwa³e w kalendarium wydarzeñ kulturalnych Nowej Huty i organizowany jest regularnie dwa lub trzy razy w roku od 2017 roku. Koncerty powsta³y z mi³o¶ci do muzyki klasycznej i sakralnej i adresowane s± do wszystkich krakowian. W tym roku, z okazji dwusetnej rocznicy urodzin Cypriana Kamila Norwida Organizatorzy Mistrzejowickich Impresji Muzycznych zaprosili do refleksji nad poezj± tego wybitnego polskiego twórcy. Recytacje wierszy poety, dope³ni³a muzyka mistrzów: Tomaso Albinoniego, Antoniego Vivaldiego i Wolfganga Amadeusza Mozarta. Gwiazdami koncertu byli: Classic Ensemble Choir and Orchestra pod dyrekcj± Tomasza ¦lusarczyka oraz sopranistka Liliana Pociecha. Poezje Norwida recytowa³ krakowski aktor Piotr Piecha. Kierownictwo artystyczne nad cyklem od lat niezmiennie sprawuje Marek Walczak.
Z kolei w niedzielê 7 listopada w ko¶ciele Mi³osierdzia Bo¿ego na Wzgórzach Krzes³awickich mo¿na by³o uczestniczyæ w muzycznej refleksji nad sensem ludzkiego ¿ycia i przemijania podczas koncertu muzyki sakralnej w ramach cyklu Muzycznych Spotkañ na Wzgórzach Krzes³awickich. Celem cyklu od 2006 roku jest promocja muzyki powa¿nej, ze szczególnym uwzglêdnieniem muzyki organowej, a do udzia³u w koncertach od lat zapraszani s± równie¿ inni instrumentali¶ci, a tak¿e wokali¶ci, zespo³y kameralne, chóry i orkiestry. Tegoroczny koncert pod tytu³em “In Pacem” zwi±zany by³ z obchodami odzyskania przez Polskê niepodleg³o¶ci i sta³ siê ho³dem dla wszystkich, którzy oddali ¿ycie w obronie ojczyzny. Podczas koncertu us³yszeli¶my: Classic Ensemble Choir and Orchestra pod dyrekcj± Tomasza ¦lusarczyka, sopranistkê Lilianê Pociechê oraz organistê Dawida Rzepkê, którzy wykonali kompozycje takich mistrzów jak J. S. Bach, A. Vivaldi, E. Elgar, L. Vierne czy F. Nowowiejski.
Wstêp na oba koncerty by³ darmowy.


Koncert w ko¶ciele Matki Bo¿ej Nieustaj±cej Pomocy na os. Bohaterów Wrze¶nia.
Fot. Pawe³ Kalina.

Przy Arce Pana – Stanê³a figura Matki Bo¿ej Królowej Pokoju
Przy Arce Pana, w pobli¿u plebanii (od strony ul. Obroñców Krzy¿a), stanê³a wykonana z br±zu figura Matki Bo¿ej Królowej Pokoju autorstwa znanego krakowskiego rze¼biarza Czes³awa D¼wigaja. Inicjatorami i koordynatorami budowy figury-pomnika s± miejscowy proboszcz, ks. dr Jerzy Czerwieñ i Stanis³aw Malara. Pomnik upamiêtnia duchownych zamordowanych i prze¶ladowanych w PRL-u, w latach 1944-1989. Uroczyste po¶wiêcenie figury przewidywane jest na 16 grudnia br. - w czterdziest± rocznicê wprowadzenia stanu wojennego i pacyfikacji Huty im. Lenina.
- Usytuowanie figury przy Arce Pana ma historyczne i symboliczne znaczenie, bo to tutaj, w krwawym starciu z bezpiek± wspieran± przez ZOMO, milicjê i wojsko odnie¶li¶my zwyciêstwo broni±c nowohuckiego Krzy¿a. Tutaj tak¿e, w stanie wojennym podczas nabo¿eñstw fatimskich w Arce Pana dochodzi³o do manifestacji i regularnych walk ulicznych z broni±cymi zbrodniczego systemu pañstwowymi formacjami zbrojnymi. To tutaj z rêki esbeka strza³em w brzuch 13 pa¼dziernika 1982 roku podczas demonstracji zgin±³ Bogdan W³osik, niespe³na 20-letni uczeñ wieczorowego technikum i robotnik w Hucie im. Lenina – powiedzia³ nam Stanis³aw Malara, który podkre¶la, ¿e takiej figury jeszcze w Polsce nie ma. Ta figura jest wyj±tkowa.
- Tak. Patrz±c na ni±, widzimy, ¿e Matka Bo¿a stoi na kotwicy – symbolu Polski Walcz±cej. Znajduje siê przy niej miecz zwrócony ostrzem ku do³owi, symbol zwyciêstwa nad z³em; miecz skierowany jest ju¿ nie do walki, ale jest znakiem zwyciêstwa i pokoju. W rze¼bê wkomponowano tak¿e dzwon Solidarno¶ci – dodaje.
Matka Bo¿a Pokoju ma upamiêtniaæ duchownych, którzy oddali swoje ¿ycie i byli prze¶ladowani przez komunistów. Figura-pomnik bêdzie opatrzona dwiema tablicami po¶wiêconymi ks. Jerzemu Popie³uszce i ks. prymasowi kard. Stefanowi Wyszyñskiemu. Wymienieni z nazwiska zostan± równie¿ pomordowani duchowni. Natomiast ogólnie wspomniani zostan± wszyscy duchowni prze¶ladowani przez re¿im komunistyczny w latach 1944-1989.
- W realizacjê tego dzie³a uda³o mi siê w³±czyæ krakowski oddzia³ Instytutu Pamiêci Narodowej (jego pracownicy przygotowali wykaz zamordowanych i prze¶ladowanych duchownych), Region Ma³opolski „Solidarno¶ci”, Samorz±d Województwa Ma³opolskiego oraz moich Przyjació³, którzy sfinansowali urz±dzenie placu wokó³ figury wraz z obrze¿ami z kostki granitowej. Wspólnym wysi³kiem uda³o siê dzie³o doprowadziæ do szczê¶liwego fina³u. Teraz czekamy tylko na oficjalne po¶wiêcenie tej piêknej i wyj±tkowej figury – mówi Stanis³aw Malara.
(f)

JESIEÑ W ZIEMIAÑSKIM DWORZE
Tegoroczna jesieñ, jak na razie, obfituje w dni pe³ne s³oñca. Oko ciesz± równie¿, przybrane w z³oto i purpurê, krzewy oraz drzewa. Jednak¿e owa pora zwiastuje koniec lata, rozpoczynaj±c okres oczekiwania na zimê.
Jesieñ to tak¿e czas wzmo¿onej pracy wi±¿±cej siê zarówno z porz±dkami, jak i z przygotowaniem zapasów na zimê. Co bardziej zapobiegliwe gospodynie przerabiaj± warzywa i owoce na domowe przetwory. Dziêki nim, nawet w najbardziej pochmurne czy mro¼ne dni, mo¿na przywo³aæ smak minionego lata.
Dla mieszkañców ziemiañskiego dworu wczesna jesieñ stanowi³a okres intensywnych prac. Wówczas we dworze trwa³y wytê¿one prace nad robieniem s³odkich konfitur, soków, likworów oraz suszeniem owoców i warzyw. W sieni pachnia³o zio³ami, które wieszano u sufitu, albo te¿ rozk³adano na sto³ach. Suszone rumianki, ¿ywokosty lub miêta stanowi³y wa¿ny sk³adnik domowej apteczki. Nale¿y bowiem pamiêtaæ, i¿ opieka medyczna w XIX i pocz±tkach XX wieku wygl±da³a zupe³nie inaczej ni¿ obecnie. Na wsiach rzadko praktykowali lekarze, dlatego tak istotn± kwesti± by³a kuracja ró¿nych przypad³o¶ci domowymi sposobami. Ziemianki, czêstokrotnie posiadaj±ce znaczne umiejêtno¶ci w dziedzinie medycznych porad, pomaga³y nie tylko chorym domownikom, ale tak¿e mieszkañcom wsi. Pomoc dworu mia³a szczególnie du¿e znaczenie w najbardziej zacofanych regionach. Tamtejsi mieszkañcy dworu organizowali opiekê nad chorymi w³o¶cianami, którzy bardzo rzadko mieli kontakt z oficjaln± medycyn±.
Na jesieñ przypada³ tak¿e okres polowañ. Ziemianie polowali nie tylko po to, aby uzupe³niæ zaopatrzenie spi¿arni. Przede wszystkim my¶listwo by³o nieod³±cznym elementem ziemiañskiego ¿ycia, za¶ polowania stanowi³y wa¿ne wydarzenie towarzyskie. Wówczas to bowiem urz±dzano nawet kilkudniowe ³owy z nagonk±, a ich uczestnikami byli s±siedzi oraz przybyli go¶cie, naturalnie z tego samego ziemiañskiego krêgu. Oczywi¶cie jesienne ³owy by³y poprzedzone kilkutygodniowymi przygotowaniami, w czasie których planowano szczegó³owy program tego wydarzenia. Po zakoñczeniu polowania my¶liwi udawali siê do maj±tku gospodarza, gdzie czeka³a na ich suta uczta. Pani domu czêstowa³a przyby³ych wybornymi specja³ami z dworskiej spi¿arni. Po uroczystej kolacji odbywa³ siê równie uroczysty bal my¶liwski.
Kiedy jesienne prace usta³y nastêpowa³ nieco spokojniejszy okres. ¯ycie przenosi³o siê pod salonowe kominki, gdzie muzykowano, szyde³kowano, czytano czy dyskutowano. W d³ugie jesienne wieczory, kiedy bardzo szybko zapada³ mrok, ze szczególnym zaciekawieniem s³uchano opowie¶ci o bohaterach narodowych lub rodzinnych oraz gawêd o narodowowyzwoleñczych walkach. Owe historie najczê¶ciej snuli dziadkowie albo przybyli do dworu go¶cie. Czêstokrotnie towarzyszy³y im ¶piewy patriotycznych i ludowych pie¶ni. Tego rodzaju spotkania by³y doskona³± okazj± zarówno do zintegrowania rodziny, jak i do „zabicia” jesienno-zimowej nudy. Poza tym uczy³y zamieszka³e w dworze dzieci poszanowania tradycji i zarazem umacnia³y poczucie przynale¿no¶ci do uprzywilejowanej warstwy ziemiañskiej.
Jesieñ by³a zatem dla mieszkañców dworu okresem obfituj±cym w wiele wydarzeñ. Z jednej strony up³ywa³a na typowo kuchennych pracach, wi±¿±cych siê z przygotowywaniem przetworów. Z drugiej strony ziemianie starali siê urozmaiciæ monotoniê jesiennych miesiêcy spotkaniami towarzyskimi, ³owami oraz balami. W taki oto sposób up³ywa³y kolejne, coraz ch³odniejsze dni. Spokojny odpoczynek ostatnich, leniwych jesiennych chwil równie¿ mia³ dobiec koñca, nadchodzi³a bowiem zima, a wraz z ni± dwór o¿ywia³ siê na nowo.
Anna Kolasa


Branicki dwór w jesiennych barwach.
Fot. Ma³gorzata Byrska-Fudali

Muzeum Duchowo¶ci i Kultury Cystersów otwarte
W sobotê (23 pa¼dziernika) mia³o miejsce uroczyste po¶wiêcenie i otwarcie Muzeum Duchowo¶ci i Kultury Cystersów mieszcz±cego siê w mogilskim Opactwie. Muzeum po¶wiêci³ kard. Stanis³aw Dziwisz, który w trakcie poprzedzaj±cej ten akt Mszy ¶w. powiedzia³ m.in. : „Trzeba siêgaæ do naszych korzeni, do skarbnicy wiary, do do¶wiadczenia i m±dro¶ci poprzednich pokoleñ, by dostrzegaæ lepiej nasz± tera¼niejszo¶æ i budowaæ przysz³o¶æ w ¶wiat³ach naszej chrze¶cijañskiej to¿samo¶ci”.
Muzeum Duchowo¶ci i Kultury Cystersów zlokalizowane zosta³o w dawnym pa³acu opackim i tzw. przeoracie. To wyj±tkowe w skali kraju miejsce, które s³u¿yæ bêdzie nie tylko krzewieniu wiedzy o kulturze i tradycji cystersów, ale tak¿e edukacji historycznej mieszkañców parafii i turystów, którzy z ca³ego ¶wiata przyje¿d¿aj±, by pomodliæ siê przed wizerunkiem Chrystusa Ukrzy¿owanego.
W muzeum bêdzie mo¿na zobaczyæ m.in. unikatowe zabytki pochodz±ce z ksiêgozbioru mogilskiego opactwa. W¶ród nich cenny rêkopis, zachowany w niezmienionej formie, datowany na 1477 rok, który zawiera teksty wyk³adów prowadzonych w XV w. na Akademii Krakowskiej przez cystersów. Bêdzie mo¿na podziwiaæ tak¿e XV-wieczny inkunabu³ autorstwa Miko³aja z B³onia - „Sacramentale”. Egzemplarz ten zosta³ wydrukowany we Wroc³awiu, nieca³e 25 lat po wynalezieniu druku przez Jana Gutenberga. Unikat na skalê ¶wiatow± stanowi ksiêga zawieraj±ca XVII-wieczne zapisy nutowe, oprawione w pergamin. Zosta³y one wydane w Trewirze w 1627 r. przez Joannisa Donfridi. Ten starodruk muzyczny, a czê¶ciowo te¿ rêkopis to g³ównie wielog³osowe pie¶ni maryjne. Do naszych czasów dotrwa³y tylko trzy egzemplarze ksiêgi: jeden w paryskiej bibliotece narodowej, drugi w Monachium, trzeci - w³a¶nie w opactwie w Mogile.
W muzealnej, bardzo nowoczesnej ekspozycji, znajd± siê tak¿e dzie³a sztuki sakralnej, naczynia liturgiczne, obrazy oraz cenne szaty liturgiczne pochodz±ce z XVII, XVIII i XIX w. i wiele innych pami±tek, które na przestrzeni wieków zgromadzili cystersi. Opowie¶æ o cystersach bêd± ilustrowaæ m.in. dokumenty klasztorne sprzed oko³o 800 lat.
Tematem przewodnim wystawy jest duchowo¶æ i kultura zakonu cysterskiego. Zwiedzaj±cy dowiedz± siê wiêc o fenomenie cystersów jako organizacji, która przys³u¿y³a siê rozwojowi cywilizacji w Europie. Zetkn± siê z dziejami opactwa w Mogile od jego fundacji a¿ po czasy wspó³czesne. Poznaj± te¿ historiê wizerunku Chrystusa Ukrzy¿owanego z mogilskiego sanktuarium.
Opactwo poda wkrótce terminy, w których bêdzie mo¿na zwiedzaæ cysterskie muzeum.
(f)


Fot. Andrzej Kalinowski

Po 371 dniach przerwy – Filia 48 Biblioteki Kraków znów zaprasza
W ubieg³y czwartek, 14 pa¼dziernika, po gruntownym remoncie otwarta zosta³a Filia nr 48 (os. Bohaterów Wrze¶nia 26) Biblioteki Kraków. Nowoczesne wnêtrza, bogate wyposa¿enie oraz zbiory, profesjonalna obs³uga i Centrum Wiedzy o Nowej Hucie – to wyznaczniki tej Filii. Po 371 dniach przerwy, na go¶ci czekaj± równie¿ niespodzianki…
W odnowionej Filii czytelnicy bêd± mogli korzystaæ ze zbiorów oraz zwiedziæ jej przestrzenie, to w koñcu jedna z najwiêkszych bibliotek w Krakowie. W niej bêdzie mo¿na skorzystaæ z bogatego ksiêgozbioru dla doros³ych i dzieci, zasobnej wypo¿yczalni najnowszych i najbardziej lubianych gier planszowych. Poza tym, tak¿e ze sprzêtu komputerowego dla osób z niepe³nosprawno¶ciami oraz czytników e-booków. W Filii znajduje siê równie¿ strefa wypoczynkowa do relaksu z ksi±¿k± i kaw± w rêku.
Wyró¿nikiem jest realizacja projektu Centrum Cyfryzacji Wspomnieñ, który umo¿liwia bezp³atne kopiowanie archiwalnych nagrañ z kaset VHS, magnetofonowych, p³yt winylowych oraz zeskanowanie zdjêæ do postaci cyfrowej.
Projekt „Biblioteka zmian – zakup wyposa¿enia do Filii nr 48 Biblioteki Kraków na potrzeby prowadzenia dzia³alno¶ci kulturalnej” dofinansowano ze ¶rodków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
(f)

Muzeum Nowej Huty, oddzia³ Muzeum Krakowa, zaprasza na wystawê czasow± - OSIEDLENI. MISTRZEJOWICE
Wystawa Osiedleni. Mistrzejowice jest kontynuacj± dotychczasowych wystaw w Muzeum Nowej Huty, zarówno tych pokazuj±cych przesz³o¶æ i dziedzictwo kulturowe ziem, na których wyros³a Nowa Huta, jak i jej wspó³czesno¶æ.
- Ekspozycjê zaczynamy od ukazania dziejów Mistrzejowic, Batowic i Dziekanowic, a wiêc terenów, na których po 1968 r. wyros³a obecna XV Dzielnica Mistrzejowice. Czê¶æ kolejna ukazuje „republikê artystów”, a wiêc sylwetki twórców, którzy w du¿ej liczbie mieli tu pracownie, b±d¼ mieszkali na okolicznych osiedlach – mówi kurator wystawy Maciej Miezian.
Kolejny fragment zosta³ po¶wiêcony latom 80. XX w., kiedy to Mistrzejowice, ze wzglêdu na swoj± antykomunistyczn± dzia³alno¶æ, zyska³y sobie miano „Westerplatte Po³udnia”. Wi±za³o siê to oczywi¶cie z dzia³alno¶ci± ko¶cio³a pw. ¶w. M.M. Kolbego, a w szczególno¶ci charyzmatycznego kap³ana, ks. Kazimierza Jancarza.
Wystawê koñczy czê¶æ urbanistyczno-architektoniczna, gdy¿ Mistrzejowice s± ¿ywym przyk³adem rozwoju polskiej architektury od koñca lat 70. XX w. do dnia dzisiejszego.
Wystawê mo¿na ogl±daæ od 16 pa¼dziernika 2021 r. do 18 kwietnia 2022 r.
(f)

Happysad w Nowej Hucie
M³odzie¿, rodzice z dzieæmi, a nawet seniorzy wziêli udzia³ w powakacyjnym koncercie z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?!. Gwiazd± koncertu, który mia³ miejsce w niedzielê 26 wrze¶nia na scenie stadionu Miejskiego O¶rodka Sportowego Kraków-Wschód (os. Szkolne) by³ zespó³ Happysad. By³o to prawdziwie miêdzypokoleniowe muzyczne spotkanie.
Kuba Kawalec – lider zespo³u wraz z muzykami porwali t³um do tañca prezentuj±c utwory ze swojej najnowszej p³yty Odrzutowce i kowery, na której znalaz³y siê piosenki dotychczas niepublikowane a tak¿e lubiane przez wielu „starocie” w nowych aran¿acjach. Znane teksty wybrzmiewa³y nie tylko z ust wokalisty, ale i zgromadzonych pod scen± widzów. W koncertowym repertuarze Happysad’u znalaz³y siê takie utwory jak Tañczmy, Zanim pójdê, W piwnicy u dziadka, Nic nie zmieniaæ czy £ydka i wiele innych. Koncert wpisa³ siê tak¿e w obchody 20-lecia pracy artystycznej zespo³u. Po wystêpie zakoñczonym podwójnym bisem, zespó³ jeszcze przez d³ugi czas podpisywa³ p³yty wszystkim chêtnym.
Organizatorami koncertu by³y: Porozumienie Dzielnic Nowohuckich - Dzielnice: XIV Czy¿yny, XVI Bieñczyce, O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta oraz Miêdzyszkolny O¶rodek Sportowy Kraków "Wschód". Koncert odby³ siê przy wsparciu Miasta Kraków. Partnerami Nowa Huta. Dlaczego Nie?! s±: PPU „Fares” Sp. z o.o., Agencja Art. Blue. Patronat medialny nad cyklem sprawuj±: G³os. Tygodnik Nowohucki, Radio PLUS, TVP Kraków oraz Dwutygodnik Kraków.pl.
Wydarzenia z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! s± wa¿nym dla Nowej Huty projektem kulturalno-spo³ecznym, gromadz±cym za ka¿dym razem liczn± widowniê. Prezentowane imprezy odbywaj± siê zgodnie z rytmem pór roku i nawi±zuj± do charakteru ró¿norodnych przestrzeni koncertowych. W atrakcyjnych obiektach i plenerach na terenie Nowej Huty uczestnicy imprez maj± mo¿liwo¶æ spotkania z artystami polskiej estrady, bêd±cymi wykonawcami ró¿nych gatunków muzycznych (od piosenki poetyckiej przez muzykê folkow±, klasyczn±, szantow± po muzykê rozrywkow±). Pomys³odawc± i koordynatorem projektu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! jest pose³ Ireneusz Ra¶, a dyrektorem artystycznym Lidia Jazgar.
(f)


Fot. Pawe³ Kalina
Ruszy³y zapisy na pa¼dziernikowy Bieg Memoria³owy im. Bogdana W³osika
Bieg Memoria³owy im. Bogdana W³osika
Na stronie Komisji Robotniczej Hutników NSZZ „Solidarno¶æ” ArcelorMittal Poland krhhts.pl pod zak³adk± „Dzia³alno¶æ - Bieg” umieszczony jest link do strony sport-timing.pl, gdzie nale¿y dokonywaæ zapisów na XXV Bieg Memoria³owy im. Bogdana W³osika. Bieg odbêdzie siê w sobotê 16 pa¼dziernika br. Poni¿ej wspomniany link:
https://sport-timing.pl/pomiar-czasu/wydarzenie/xxv-bieg-memorialowy-im-bogdana-wlosikaxxiv-bieg-memorialowy-im-bogdana-wlosika/
Regulamin w rozwiniêciu.

Na odpu¶cie w Mogile
W niedzielê, 19 wrze¶nia odby³y siê g³ówne uroczysto¶ci Odpustu Podwy¿szenia Krzy¿a ¦wiêtego w Mogile. Odpustowej sumie na Placu ¶w. Jana Paw³a II przewodniczy³ bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-¿ywieckiej, który równie¿ wyg³osi³ okoliczno¶ciow± homiliê.
Zwracaj±c siê do licznie zebranych pielgrzymów biskup Pindel mówi³ w niej o bezinteresownej mi³o¶ci Boga. - On czeka na to, ¿eby¶ po raz pierwszy powiedzia³ do niego: Ojcze (…) i wyja¶nia³, ¿e „w ca³ej historii ludzko¶ci zdarzy³o siê tylko raz co¶ wyj±tkowego (…) Bóg, który powo³a³ ¶wiat do istnienia z mi³o¶ci, zapragn±³ wyrwaæ biednego cz³owieka ze wszystkiego, co go zniewala i obdarzyæ go godno¶ci± dziecka Bo¿ego. Przez ¶mieræ Jezusa na krzy¿u, Bóg dokona³ tego wobec wszystkich ludzi”.
Dwa dni wcze¶niej, w pi±tek 17 wrze¶nia, do Mogi³y przyby³a Diecezjalna Pielgrzymka Chorych i Niepe³nosprawnych Caritas. Tego dnia Mszy ¶w. w bazylice Krzy¿a ¦wiêtego przewodniczy³ metropolita krakowski abp. Marek Jêdraszewski.
- Zwyciêstwo Chrystusa bêdzie tak¿e zwyciêstwem tych wszystkich, którzy swoje ¿ycie z³±czyli z Jego losem - mówi³ metropolita do zgromadzonych w ¶wi±tyni. Przekonywa³ te¿, ¿e mi³o¶æ Boga do cz³owieka przybra³a kszta³t daru, którym jest Jego Syn. Przyjêcie tego daru, którym jest Jezus Chrystus, jest warunkiem zbawienia cz³owieka.
- Bo¿y Syn, umieraj±c na krzy¿u, uni¿y³ siê, ale pó¼niej Bóg Go wywy¿szy³. Zwyciêstwo Chrystusa bêdzie wiêc tak¿e zwyciêstwem tych wszystkich, którzy swoje ¿ycie z³±czyli z Jego losem, z tajemnic± Jego ¶mierci i zmartwychwstania - zaznaczy³ metropolita.
A odwo³uj±c siê do wizji ¶w. s. Faustyny, zauwa¿y³ te¿, ¿e Jezus dla zbawienia cz³owieka odda³ wszystko, wiêc boli Go to, ¿e ludzi nie chc± tego dostrzec, lekcewa¿± to, nie wierz±, odwracaj± siê od tego obojêtnie, niekiedy nawet ze wzgard±.
* * *
Mogilski odpust tradycyjnie trwa³ przez ca³± oktawê. W tygodniu do mogilskiego sanktuarium przed po³udniem pielgrzymowali przedstawiciele zakonów mêskich z Krakowa, a po po³udniu pielgrzymi z nowohuckich i podkrakowskich parafii. Uroczysto¶ci odpustowe zakoñczy³y siê we wtorek 21 wrze¶nia wieczorn± Msz± ¶w. z udzia³em wiernych dwóch cysterskich parafii: ¶w. Bart³omieja w Mogile i Matki Bo¿ej Czêstochowskiej z os. Szklane Domy.

(f)


Fot. Andrzej Kalinowski
¦wiatowid zawita³ do Branic
Wrze¶niowe wêdrówki po Nowej Hucie, organizowane w ramach wydarzenia Zajrzyj do Huty, zawsze dostarczaj± nowych, interesuj±cych wra¿eñ. Zwiedzaj±cy maj± okazjê dotrzeæ do miejsc, które na co dzieñ s± niedostêpne dla publiczno¶ci. Zesz³oroczne i tegoroczne wêdrówki s± nieco utrudnione przez pandemiê. Jednak organizatorzy do³o¿yli wszelkich starañ, by mimo ograniczeñ zwi±zanych z re¿imem sanitarnym, tury¶ci mogli obejrzeæ nowohuckie ciekawostki.
W¶ród parudziesiêciu wspó³organizatorów znajduje siê tak¿e nowohucki Oddzia³ Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Instytucja ta, która niedawno obchodzi³a jubileusz siedemdziesiêciolecia istnienia, wiernie towarzyszy Muzeum Krakowa w reklamowaniu Nowej Huty. W roku 2021 Zajrzyj do Huty przebiega pod has³em czterech twarzy Nowej Huty: architektury, historii, natury i spo³eczno¶ci. Realizuj±c to zawo³anie Odzia³ Nowa Huta, mieszcz±cy siê zespole dworsko-parkowym w Branicach, postanowi³ sprowadziæ wystawê „Taki inny ¦wiatowid”. Wystawa ta cieszy³a siê du¿ym zainteresowaniem podczas jej eksponowania w g³ównym gmachu Muzeum przy ul. Poselskiej 3. ¦wiatowid to bóstwo s³owiañskie o czterech twarzach, utrwalonych w kamiennej rze¼bie. Oryginalne jego wyobra¿enie jest eksponowane w jednej z sal Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Zosta³ znaleziony w 1848 roku w maj±tku Liczkowce ko³o Husiatynia na Podolu, w rzece Zbrucz. Towarzystwu Naukowemu Krakowskiemu podarowa³ go Mieczys³aw Potocki. Do podwawelskiego grodu dotar³ 12 maja 1851 roku i zosta³ wystawiony w Sali Biblioteki Jagielloñskiej przy ul. ¦w. Anny 6. Na prze³omie lat 1858/1859 znalaz³ siê na pierwszej Wystawie Staro¿ytno¶ci i do dnia dzisiejszego stanowi ozdobê muzealnej kolekcji. Wykonany zosta³ z wapienia z Miodoborów. Jest to czworoboczny s³up, wysoko¶ci 257 cm, wa¿±cy ponad pó³ tony, z poziomymi pasmami p³askorze¼b. Wieñczy go „kapelusz” przykrywaj±cy cztery nieow³osione ludzkie g³owy. St±d jego nazwa, poniewa¿ patrzy na cztery strony ¶wiata. Naczelne bóstwo (w górnej czê¶ci rze¼by) zaopatrzone jest w ró¿ne symbole: róg, szablê, pier¶cieñ i konia. Pod nim, w ¶rodkowym pasie znajduje siê wyobra¿enie korowodu tanecznego. Ca³o¶æ, w dolnej czê¶ci, podtrzymywana jest przez trzyg³ow± postaæ, interpretowan± jako w³adca pañstwa podziemnego.
Od samego pocz±tku ¦wiatowid budzi³ kontrowersje. Na pocz±tku obawiano siê, ¿e jego przyjazd do Krakowa przyniesie miastu szereg nieszczê¶æ, zw³aszcza po tym jak towarzyszy³a temu wydarzeniu burza. Dyskusja rozgorza³a te¿ w¶ród naukowców. Jedni twierdzili, ¿e jest to dziesi±towieczne przedstawienie boga S³owian. Inni temu zaprzeczali, pisz±c o romantycznym falsyfikacie, wykonanym na polecenie poety Tymona Zaborowskiego. Spór ten trwa do dnia dzisiejszego.
Jego pojawienie sta³o siê te¿ inspiracj± dla rze¼biarzy, malarzy, poetów. Kopie ¦wiatowida lub jego podobieñstwa stanê³y w ró¿nych miastach w Polsce i na ¶wiecie. Zobaczyæ go mo¿na, oprócz Krakowa, m.in. w Poznaniu, Boles³awcu, Grudzi±dzu, Kostrzyniu Wielkopolskim. Najwiêkszy, bo piêtnastometrowy, odlany z br±zu, stoi w muzeum w Hamilton, New Jersey. W latach sze¶ædziesi±tych, gdy obchodzono rocznicê1000-lecia powstania Pañstwa Polskiego (trochê przemilczaj±c przyjêcie chrze¶cijañstwa przez Mieszka I), ¦wiatowid ze Zbrucza by³ propagowany jako przyk³ad s³owiañskich korzeni narodu. Ma³o kto wie, ¿e po Wi¶le w Krakowie p³ywa³ te¿ statek bocznoko³owy pod tak± nazw±. Takie te¿ imiê nosi sonda kosmiczna kr±¿±ca na oko³oziemskiej orbicie.
Niezale¿nie od tego ile tak naprawdê lat ma rze¼ba ¦wiatowida stoj±ca w Muzeum Archeologicznym w Krakowie, warto zobaczyæ j± w oryginale lub wst±piæ do Branic i obejrzeæ wystawê „Taki inny ¦wiatowid”, otwart± na Zajrzyj do Huty i na najbli¿sze kilka miesiêcy.
Janusz Bober


Foto: Ma³gorzata Byrska-Fudali
£aweczka z kardyna³em Macharskim stanie przy Bulwarowej
W pierwsz± niedzielê wrze¶nia parafianie parafii Matki Bo¿ej Pocieszenia przy ul. Bulwarowej z og³oszeñ parafialnych dowiedzieli siê, ¿e przed wej¶ciem do ich ko¶cio³a stanie ³aweczka z postaci± siedz±cego na niej kardyna³a Franciszka Macharskiego. Po mszy mogli te¿ obejrzeæ ustawion± w ko¶ciele gipsow± makietê przysz³ej ³aweczki.

- Stylowe ³aweczki ze znanymi postaciami, najczê¶ciej wykonane z br±zu, s± bardzo popularne. Spotykamy je w ró¿nych miejscach. Wielu robi sobie przy nich pami±tkowe zdjêcia. My¶lê, ¿e nasza ³aweczka z kardyna³em Macharskim te¿ przypadnie do gustu zarówno parafianom jak i odwiedzaj±cym nas go¶ciom – mówi proboszcz parafii, ks. Wies³aw Wilmañski SAC. To bêdzie taki trochê nietypowy pomnik dla Ksiêdza Kardyna³a – dodaje.

Dlaczego kardyna³ Macharski? Dlaczego w Nowej Hucie? Dlaczego przed ko¶cio³em przy Bulwarowej?- byæ mo¿e zastanawiaj± siê niektórzy. No w³a¶nie, dlaczego?

Odpowied¼ na te pytania wydaje siê do¶æ oczywista. Kardyna³ Franciszek Macharski zawsze s³u¿y³ mieszkañcom Nowej Huty i wspiera³ ich w najbardziej trudnych momentach najnowszej historii. A plac przed ko¶cio³em Matki Bo¿ej Pocieszenia chyba najbardziej nadaje siê na miejsce szczególnego upamiêtnienia jego postaci, poniewa¿ to dziêki decyzji kardyna³a Macharskiego nowo tworzona parafia przy ul. Bulwarowej zosta³a powierzona duszpasterskiej trosce ksiê¿y pallotynów. Tak w ksi±¿ce „Nowa Huta miasto krzy¿a i pracy” wspomina³ o tym jej pierwszy proboszcz: „Wol± ks. kardyna³a Franciszka Macharskiego w dniu 28 sierpnia 1999 r. zosta³ powo³any O¶rodek Duszpasterski pod wezwaniem Matki Bo¿ej Pocieszenia, który 28 listopada 1999 r. sta³ siê parafi±. Pos³ugê w tej parafii powierzono Stowarzyszeniu Apostolstwa Katolickiego – ksiê¿om pallotynom. Pierwszym proboszczem zosta³ ks. Józef Gwozdowski SAC, a wikariuszami ks. Marek Ostapiszyn SAC i ks. Jacek Wróbel SAC”.
* * *
Po pamiêtnym sierpniu 1980 roku i powstaniu „Solidarno¶ci”, w serca Polaków wla³a siê nadzieja
na demokratyzacjê dotychczasowego systemu politycznego. „Solidarno¶æ” powsta³a tak¿e w nowohuckim kombinacie metalurgicznym. W sobotê 21 listopada 1981 roku bazylikê mogilsk± wype³ni³ t³um hutników i ich rodzin. Podczas uroczystej Mszy ¶w. kard. Franciszek Macharski po¶wiêci³ sztandar NSZZ „Solidarno¶æ” ca³ego kombinatu. Tego samego dnia kardyna³ Macharski oraz proboszczowie nowohuckich parafii po raz pierwszy mieli mo¿liwo¶æ zwiedzenia Huty im. Lenina. Po nowohuckim kombinacie go¶ci oprowadza³ ówczesny dyrektor HiL Eugeniusz Pustówka i przewodnicz±cy Komisji Robotniczej Hutników NSZZ „Solidarno¶æ” Mieczys³aw Gil.

Powszechna rado¶æ i entuzjazm z wiêkszego marginesu wolno¶ci obywatelskich nie trwa³y jednak d³ugo. Ju¿ trzy tygodnie pó¼niej, 13 grudnia, w³adze komunistyczne na terenie ca³ego kraju wprowadzi³y stan wojenny. W nocy z 12/13 grudnia 1981 r. internowano setki dzia³aczy „Solidarno¶ci” i cz³onków antykomunistycznej opozycji demokratycznej. W Nowej Hucie do milicyjnego aresztu trafi³o tej nocy ponad dwadzie¶cia osób. Wszyscy zostali wczesnym ranem przewiezieni do Zak³adu Karnego w Wi¶niczu Nowym.

Internowani byli odciêci od informacji o tym, co dzieje siê w Polsce. Mieli tylko mo¿liwo¶æ s³uchania I programu Polskiego Radia, który transmitowany by³ przez wiêzienny radiowêze³. To z niego dowiedzieli siê o zabitych górnikach kopalni „Wujek”, o z³amaniu kolejnych strajków przez wojsko i milicjê, o obowi±zuj±cej godzinie milicyjnej. Ale nie mieli ¿adnych informacji od swoich rodzin, o tym, co dzieje siê w Nowej Hucie czy Krakowie. Tak by³o przez dwa tygodnie.
By³em jednym z internowanych. W Bo¿e Narodzenie do naszej celi wszed³ stra¿nik i powiedzia³, ¿eby¶my przeszli do wiêziennej ¶wietlicy, bo przyjecha³ kard. Macharski. To by³o wrêcz jak cud. My, pod³amani wiadomo¶ciami z wiêziennego radiowêz³a, pe³ni niepokoju o nasze rodziny, o kolegów, zobaczyli¶my nagle kardyna³a, z którym przyjecha³o trzech ksiê¿y. Mieli¶my mo¿liwo¶æ spowiedzi i porozmawiania przez chwilê ze spowiadaj±cymi nas ksiê¿mi. Po raz pierwszy dowiedzieli¶my siê, co dzieje siê po drugiej stronie wiêziennego muru. Kardyna³ Macharski odprawi³ dla nas Mszê ¶wiêt± i z³o¿yli¶my sobie ¿yczenia. To by³o ogromne prze¿ycie. Kardyna³ doda³ nam moralnej si³y. Mo¿na powiedzieæ, ¿e po jego wyje¼dzie byli¶my innymi lud¼mi.
19 lutego 1982 r. kardyna³ og³osi³ dekret powo³uj±cy Arcybiskupi Komitet Pomocy Wiêzionym i Internowanym Archidiecezji Krakowskiej. A po raz drugi przyjecha³ do nas na Wielkanoc – to by³o ju¿ w Za³ê¿u ko³o Rzeszowa, gdzie przewieziono wszystkich internowanych z Wi¶nicza Nowego.
* * *
Zarówno w stanie wojennym jak i po formalnym jego zawieszeniu kardyna³ Macharski wspiera³ Duszpasterstwo Nauczycieli „Ostoja”, które wówczas bardzo prê¿nie funkcjonowa³o przy parafii w Mogile, prowadzone przez o. dra Paw³a Mynarza OCist. Kardyna³ by³ obecny na wszystkim spotkaniach op³atkowych z nowohuckim nauczycielami. Nowohucka nauczycielka Maria Peszko tak wspomina tamten czas w wydanej w roku 2002 „Ksiêdze Pami±tkowej Duszpasterstwa Nauczycieli Ostoja”: „W pierwszych miesi±cach stanu wojennego roku 1982 ko¶cio³y by³y jedynym miejscem, gdzie mo¿na by³o odbudowywaæ rozerwane brutalnie wiêzi miêdzy lud¼mi Solidarno¶ci. Dla mnie naturalnym miejsce dzia³ania by³o ¶rodowisko nauczycieli, w¶ród których przepracowa³am 30 lat. (…) Spotkania odbywa³y siê w Katakumbach regularnie, zaproszenia by³y pobierane w wiêkszo¶ci na miejscu. Dla mnie osobi¶cie najwa¿niejszym dniem (…) by³o spotkanie op³atkowe w styczniu 1983 roku. Na to spotkanie, które obieca³ zaszczyciæ swoj± obecno¶ci± ks. kard. Franciszek Macharski, rozprowadzili¶my 1000 zaproszeñ. (…). Ojciec Opat na pro¶bê naszego Duszpasterstwa u¿yczy³ nam aulê ¶w. Bernarda, mog±c± pomie¶ciæ kilkaset osób. Od tego momentu odczuwa³am ogromny niepokój i osobist± odpowiedzialno¶æ. Dla mnie aula wype³niona w po³owie by³aby ogromn± pora¿k±. Dlatego w niedzielê 16 stycznia, gdy ks. Kardyna³a powita³a kolêda ¶piewana gromkim g³osem przez kilkuset nauczycieli, prze¿y³am ogromn± rado¶æ”.
* * *
Swoist± wysp± wolno¶ci w czasach stanu wojennego by³a parafia w Mistrzejowicach. Wokó³ pracuj±cego w niej ks. Kazimierza Jancarza gromadzi³y siê liczne grupy hutników, studentów, nauczycieli, artystów i dzia³aczy zwi±zanych z antykomunistyczn± opozycj± demokratyczn±. Czwartkowe Msze ¶w. odprawiane w intencji Ojczyzny gromadzi³y wrêcz t³umy. Jedn± z inicjatyw ks. Jancarza by³o utworzenie w Mistrzejowicach Chrze¶cijañskiego Uniwersytetu Robotniczego im. ks. kard. Stefana Wyszyñskiego. Mnie powierzy³ obowi±zek zorganizowania wyk³adowców i czuwania nad funkcjonowaniem tego projektu. W po³owie lat osiemdziesi±tym w Gazecie Krakowskiej ukaza³y siê publikacje, które w k³amliwy sposób przedstawia³y dzia³alno¶æ ks. Jancarza. Na naszym Chrze¶cijañskim Uniwersytecie Robotniczym mieli¶my na przyk³ad kszta³ciæ sabota¿ystów. Wszystko wskazywa³o na to, ¿e w³adze komunistyczne przygotowuj± grunt pod usuniêcie ks. Jancarza z Nowej Huty. W tej sytuacji postanowili¶my pojechaæ do kardyna³a Macharskiego, by osobi¶cie opowiedzieæ mu o tym, co robimy. Kardyna³ Macharski wys³ucha³ naszej relacji o tematyce prowadzonych spotkañ, o wyk³adowcach, których zapraszamy do g³oszenia wyk³adów. Rozmowa przebiega³a w bardzo dobrej atmosferze. Zapewnili¶my ksiêdza Kardyna³a, ¿e jedynym kryterium, jakie jest dla nas wa¿ne, pozostaje prawda – zarówno prawda historyczna, jak i prawda dotycz±ca zasad katolickiej nauki spo³ecznej, ekonomii czy wychowania. Kardyna³ przyj±³ do wiadomo¶ci nasze wyja¶nienia, a ksi±dz Kazimierz Jancarz pozosta³ w Mistrzejowicach. Dopiero po latach, ju¿ w wolnej Polsce, gdy mia³em mo¿liwo¶æ przejrzenia akt Instytutu Pamiêci Narodowej dowiedzia³em siê, jakim naciskom poddawany by³ Kardyna³, by uciszyæ niewygodnych dla w³adzy ksiê¿y – gro¿ono na przyk³ad cofniêciem wszystkim zezwoleñ na budowê ko¶cio³ów w ca³ej archidiecezji.
* * *
Kardyna³ Franciszek Macharski da³ siê te¿ poznaæ jako wyj±tkowy przyjaciel ludzi s³abych i opuszczonych, w tym osób niepe³nosprawnych. W 1995 roku kard. Macharski osobi¶cie zainicjowa³ powstanie Warsztatów Terapii Zajêciowej dla niepe³nosprawnych w Nowej Hucie. Zwróci³ siê do nieistniej±cego ju¿ dzisiaj banku BPH z propozycj± pomocy finansowej na rzecz utworzenia nowej placówki charytatywnej. Tak pisze o tym ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w ksi±¿ce „Franciszek od Brata Alberta”: „Kardyna³ wspólnie z dyrektorem „Caritas” ks. Jakubem Gilem wskaza³ dawn± kaplicê ¶w. Brata Alberta na nowohuckim osiedlu Dywizjonu 303, która po wybudowaniu nowego ko¶cio³a przesta³a pe³niæ swoj± funkcjê. Popiera³ to tak¿e tamtejszy proboszcz ks. Jan Bielañski”. Warsztaty na os. Dywizjonu 303 wkrótce powsta³y, a po¶wiêci³ je osobi¶cie kard. Macharski 17 czerwca 1996 roku, w liturgiczne wspomnienie ¶w. Brata Alberta.
* * *
Kardyna³ Franciszek Macharski przeprowadzi³ Ko¶ció³ przez trudny czas stanu wojennego. Wed³ug zgodnej opinii znaj±cych go bli¿ej duchownych, ¿y³ niemal jak asceta. Na ogó³ widywany by³ w czarnej sutannie z krzy¿em biskupim na piersi. Rzadko nosi³ nawet kardynalsk± czerwon± piuskê. Czê¶ciej mo¿na by³o widzieæ jego odkryt± g³owê i jego posiwia³e srebrzyste w³osy. Miejscem, które obra³ na swoje mieszkanie na emeryturze sta³o siê Sanktuarium ¶w. Brata Alberta „Ecce Homo” prowadzone przez siostry albertynki.

Kardyna³ Franciszek Macharski dobrze zas³u¿y³ siê ca³emu Krakowowi i ca³ej archidiecezji. Nieprzypadkowo Rada Miasta Krakowa w roku 2017 jego imieniem nazwa³a najpiêkniejszy most na Wi¶le w ci±gu drogi ekspresowej S7 – z po³udnia Krakowa w stronê Nowej Huty.

Jan L. Franczyk

Przedsiêwziêcie mo¿na wesprzeæ dowoln± kwot± wp³acon± na konto parafii: Parafia Matki Bo¿ej Pocieszenia, PKO bp VI o/ Kraków, nr: 77 1020 2892 0000 5202 0125 8516 z dopiskiem: £aweczka kard. Macharskiego.


Makieta przysz³ej ³aweczki z kardyna³em Franciszkiem Macharskim.
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj siê

Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.08 27,406,170 unikalnych wizyt