Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.04.12] Na kwie...
· [2024.04.12] Kwitną ...
· Na niedzielę 14 kwie...
· [2024.04.12] W Krako...
· [2024.04.05] Kwietni...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
KOPIEC WANDY POPADA W RUINĘ
Dwa lata temu, a także w roku ubiegłym, pisaliśmy o fatalnym stanie kostki brukowej, którą wyłożony został szczyt kopca Wandy. Poważne pęknięcia wzdłuż łączenia kostki sprawiały, że woda deszczowa nie spływała w sposób naturalny po stoku, tak jak było to przed remontem kopca, gdy jego szczyt stanowiło klepisko, lecz wsiąkała pomiędzy pęknięcia i penetrowała wnętrze kopca. Obecnie sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Zdemolowane podejście, wyrwane duże fragmenty bruku na szczycie kopca, sypiący się grunt - tak wygląda pochodzący z VIII wieku i wpisany na listę zabytków archeologicznych jeden z najsłynniejszych nowohuckich obiektów - kopiec Wandy. Fakt, że obiekt pozostaje pod opieką miejskiego konserwatora zabytków niewiele zmienia, bo stan kopca Wandy pogarsza się z roku na rok.
Pracownicy ZIKiT-u, którzy formalnie opiekują się kopcem twierdzą, że sama naprawa bruku niewiele pomoże. To prawda. Potrzebny jest gruntowany remont kopca i jego otoczenia, a koszt renowacji zabytku może sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych. Ale, z drugiej strony nie można godzić się na fakt postępującej dewastacji cennego i charakterystycznego dla nowohuckiego pejzażu zabytku. Być może trzeba też na nowo przemyśleć sposób oraz materiał, którym miałby zostać pokryty szczyt kopca, tak by w przypadku padających deszczów woda mogła spływać swobodnie po stoku, a nie penetrować wnętrze kopca.
(f)


Fot. Andrzej Kalinowski
Komentarze
#1 | Mirek z NH dnia 16/04/2012 07:42:38
Metoda pokrycia wierzchołka kopca kostką brukową - to zły pomysł . A może lepiej wrócić do poprzedniej wersji - czyli jednolitej powierzchni betonowej . W renowację kopca należy "ubrać " także GDDKiA , bo ta instytucja uzyskała cichą zgodę konserwatora (patrz wpis do rejestru zabytków archeologicznych zamiast do rejestru zabytków stałych) na przeprowadzenie trasy S7 u jego podnoża . Kopiec Wandy ginie na naszych oczach ..a nie przeszkadał zaborcom i okupantom . Został sprowadzony do roli zabytku archeologicznego ... to tak samo jak stary pieniążek sprzed stu lat wykopany z ziemi ..On także jest takim zabytkiem archeologicznym ..
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.07 27,442,521 unikalnych wizyt