Rozmawia dwóch kumpli. Nagle jeden z nich kaszle. Na to drugi mówi:
- Mój dziadek przed ¶mierci± tak kaszla³.
- I jak zmar³?
- Przejecha³ go samochód.
* * *
- Ten nasz nowy kierownik to jaki¶ têpy jest, wiesz?
- A dlaczego?
- Ju¿ trzy razy dzisiaj pyta³ mnie, dlaczego nic nie robiê!
* * *
Pani Stasia pyta siê lustereczka:
- Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiêkniejszy na ¶wiecie?
Na to lustereczko:
- Odsuñ siê, bo nie widzê!
* * *
- ¯yjê z tob± jak Kopciuszek! - skar¿y siê m³oda ¿ona mê¿owi.
- No widzisz, obiecywa³em przecie¿, ¿e bêdzie jak w bajce.
* * *
Spotyka siê dwóch dresiarzy:
- Ty, ale masz super zegarek!
- Dziêki, prezent od siostry.
- Ale ty nie masz siostry!
- No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku.
* * *
Ojciec strofuje syna :
- Wzi±³by¶ siê za jak±¶ robotê a nie tylko b±ki zbijaæ! Ja w twoim wieku po ca³ych nocach roz³adowywa³em wagony...
Z kuchni matka dorzuca :
- Taaa... dopóki ciê nie z³apali...
Sentencja tygodnia
Prawdziwa dobroczynno¶æ to pragnienie bycia u¿ytecznym dla innych bez my¶lenia o rekompensacie.
Emanuel Swedenborg
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
