Mieszkałam z mamą w tym samym bloku, ale w różnych mieszkaniach. W 2019 roku spółdzielnia poleciła założyć w mieszkaniach wodomierze. Ja i kilkunastu pozostałych lokatorów założyliśmy wodomierze, ale mama przez swoje schorzenia odmówiła. Mama cierpi na zaburzenia stanu zdrowia, w tym psychiczne – od ponad roku, po orzeczeniu sądu opiekuńczego, przebywa w domu pomocy społecznej. W grudniu 2019 roku spółdzielnia przysłała pierwsze pismo, z którego wynikało, że mama w ciągu miesiąca przekracza kilkukrotnie ryczałt zużycia wody. Każdego miesiąca sytuacja się powtarza – przypisuje się jej zużycie miesięcznie od 30 do nawet 86 m sześc. (przy ryczałcie 9 m sześc.), co jest niemożliwe (bywam u niej w mieszkaniu i wiem, że instalacja jest sprawna, a woda zakręcona). Te wielkości to odjęcie sum zużycia wskazanych przez wodomierze od ogólnej sumy zużycia w bloku. Byłam u prawnika, ale rozłożył ręce i poradził zamontować wodomierz. Co mogę zrobić w tej sprawie dla mamy, która jest schorowaną emerytką?
Sytuacja jest trudna. Zgodnie z treścią art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. „O zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków” (tekst jedn. Dz. U. z 2020 r., poz. 2028), „właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego lub budynków wielolokalowych dokonuje wyboru metody rozliczania kosztów różnicy wskazań, o której mowa w art. 6 ust. 6 pkt 3. Należnościami wynikającymi z przyjętej metody rozliczania obciąża osobę korzystającą z lokalu w tych budynkach”. Na podstawie art. 6 ust. 6 pkt 3 na wniosek właściciela lub zarządcy budynku wielolokalowego przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne zawiera umowę o zaopatrzenie w wodę lub odprowadzanie ścieków, także z osobą korzystającą z lokalu wskazaną we wniosku, jeżeli właściciel lub zarządca rozlicza, zgodnie z art. 26 ust. 3, różnicę wskazań między wodomierzem głównym a sumą wskazań wodomierzy zainstalowanych przy punktach czerpalnych wody. Zatem w przypadku budynków, w których przyjęto system rozliczeń na podstawie danych z opomiarowanych lokali, jeśli znajdują się w nich lokale nieopomiarowane (bez zamontowanych wodomierzy), to różnica między wskazaniami wodomierza głównego budynku a sumą wskazań wodomierzy indywidualnych może być rozliczana na te nieopomiarowane lokale, przy czym wybór sposobu rozliczenia należy do właściciela lub zarządcy (w tym wypadku do spółdzielni). Jeśli nie dojdzie do porozumienia ze spółdzielnią w zakresie np. umorzenia części zobowiązania mamy z ww. tytułu, to w przypadku wytoczenia przez spółdzielnię powództwa w zaistniałej sytuacji można próbować dowodzić (wnioskując m.in. o przeprowadzenie stosownego dowodu z opinii biegłego), iż Pani mama – odmawiając zamontowania wodomierza – działała (z powodu choroby) w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie w tym zakresie swojej woli, zatem obciążanie jej opisanymi kosztami narusza co najmniej zasady współżycia społecznego (art. 5 Kodeksu cywilnego). Trudno ocenić szanse w takim procesie, ale żeby mieć jakąkolwiek nadzieję powodzenia, konieczne będzie podjęcie przez Pani mamę (lub osobę ją reprezentującą) odpowiedniej aktywności procesowej, w szczególności w zakresie zgłaszania dowodów na potwierdzenia jej nieporadności i nieświadomości konsekwencji w chwili odmowy zamontowania wodomierza.
(sp)
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
